Pomysłodawcy przedsięwzięcia pragną otworzyć mieszkańców Wrocławia na różnorodność, rozpoczynając dialog międzykulturowy, który uczyni miasto prawdziwie europejskim, tolerancyjnym, gościnnym oraz w pełni akceptującym wielokulturowość. Jednym z partnerów inicjatywy jest Globalne Centrum Biznesowe Hewlett-Packard, które od początku swojej działalności w Polsce chętnie zatrudnia obcokrajowców – przedstawicieli różnorodnych kultur i narodowości. Obecnie we wrocławskim Centrum pracuje prawie 200 cudzoziemców reprezentujących 33 kraje z różnych szerokości geograficznych, od RPA po Kostarykę.
Obcokrajowcy coraz chętniej przyjeżdżają do Polski w celach zawodowych. Od kilku lat wciąż rośnie liczba cudzoziemców pracujących w naszym kraju. Jak wynika z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej tylko w ubiegłym roku zatrudniono w Polsce ponad 40 tysięcy obywateli innych państw. Polski rynek pracy jest dla nich coraz bardziej atrakcyjny, głównie ze względu na relatywnie stabilną sytuację gospodarczą w porównaniu z krajami Europy Zachodniej, takimi jak Włochy, Grecja, Hiszpania czy Portugalia. Poza tym cudzoziemców przyciąga przyjazna atmosfera społeczna oraz otwartość na współpracę międzynarodową.
– Obecnie Polska jest miejscem ogromnych możliwości biznesowych, których nie oferują inne państwa. Lokalizacja kraju w samym sercu Europy oraz duże udogodnienia w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej przyciągają do Wrocławia wiele międzynarodowych firm oraz pracowników z całego świata – przyznaje César Tascón García, pracownik Globalnego Centrum Biznesowego HP, pochodzący z Hiszpanii.
Napływ zagranicznych pracowników jest korzystny dla Polski m. in. ze względu na zjawisko starzenia się naszego społeczeństwa. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego do 2035 roku liczba ludności w Polsce zmniejszy się do 35 mln, a co czwarty mieszkaniec będzie miał powyżej 65 lat. Coraz szybciej starzejące się społeczeństwo oraz emigracja młodych ludzi spowoduje, że już za kilka lat na naszym rynku zacznie brakować pracowników.
Polski rynek pracy jest coraz bardziej atrakcyjny nie tylko dla cudzoziemców z Europy Wschodniej czy Azji, lecz także dla przedstawicieli Europy Zachodniej, którzy często przyjeżdżają do naszego kraju, aby znaleźć zatrudnienie w międzynarodowych korporacjach. Obywatelom Unii Europejskiej oraz kilku państw mających z nią porozumienia prawne dużo łatwiej jest podejmować pracę w Polsce, ponieważ nie potrzebują pozwoleń na pracę czy dodatkowych formalności. Często znajdują zatrudnienie w sektorze usług dla biznesu, który w ciągu ostatnich kilku lat bardzo dynamicznie się rozwinął w Polsce, ewoluując od świadczenia prostych usług do zaawansowanych procesów wymagających rozbudowanych kompetencji. Właśnie zapotrzebowanie na wysoce wykwalifikowanych pracowników, biegle władających językami obcymi sprawia, że firmy z sektora BPO/SSC z zainteresowaniem przyglądają się kandydatom z zagranicy i chętnie przyjmują ich do swoich zespołów.
Dla Globalnego Centrum Biznesowego HP, zatrudniającego prawie 200 obcokrajowców, pojęcia wielokulturowości, różnorodności i tolerancji są dobrze znane. Praca w międzynarodowym środowisku jest tu czymś naturalnym, wynikającym ze specyfiki korporacji świadczącej usługi biznesowe dla klientów z całego świata. Firma prowadzi politykę wspierania różnorodności, ponieważ ma świadomość korzyści płynących z takiego podejścia.
– Praca w międzynarodowym środowisku pozwala na poszerzanie horyzontów myślowych oraz zdobycie kompetencji interpersonalnych i międzykulturowych, które są ogromnie ważne w czasach postępującej globalizacji. Nasi pracownicy na co dzień pracują w wielokulturowych zespołach, korzystając z międzynarodowych standardów korporacyjnych i globalnego know-how, dzięki czemu mają dużo większe zdolności adaptacji i rozumienia innych kultur niż osoby pracujące w zespołach złożonych z samych Polaków. Co więcej, codzienne relacje międzykulturowe dają ogromne możliwości rozwoju – zarówno zawodowego, jak i osobistego, są inspirujące poprzez wymianę doświadczeń, możliwość oceny projektów z różnych perspektyw czy wzbogacenie dotychczas stosowanych rozwiązań o nowe, zaczerpnięte z dorobku innych kultur – przyznaje Agnieszka Orłowska, Prezes Globalnego Centrum Biznesowego HP.
CytujSkomentuj
Fajna inicjatywa