Origin Polska, kanadyjski operator ośrodków opieki nad seniorami, wchodzi na Polski rynek. Do końca 2015 roku, wspólnie z austriackim inwestorem, zamierza zrealizować pod Warszawą pierwszą inwestycję. Jak szacuje spółka, koszt inwestycji wyniesie od 50 do 70 mln zł. Polski rynek jest dla zagranicznych inwestorów bardzo perspektywiczny. Już dzisiaj w Polsce żyje 5,4 miliona Polaków w wieku powyżej 65 lat. 80 tysięcy miejsc w ośrodkach opieki to zdecydowanie za mało. – Należy pamiętać, że zapotrzebowanie na usługi dla seniorów będzie rosnąć – przekonuje Neil Prashad, założyciel i prezes Origin Active Lifestyle Communities.
Planowany ośrodek będzie podzielony na trzy części. Pierwsza, największa, przeznaczona będzie dla osób wymagających całodobowej opieki i specjalistycznego nadzoru lekarskiego. W drugiej mieszkać będą seniorzy objęci mniej intensywną opieką. Ostatnia część kompleksu ulokowana w niewielkich, wolnostojących domach mieszkalnych przeznaczona będzie dla aktywnych seniorów, którzy w razie potrzeby otrzymają asystę pielęgniarską, pomoc domową oraz korzystać będą z rozbudowanej części rekreacyjno-rehabilitacyjnej. Całość założenia łączyć będzie duża przestrzeń przeznaczona na rekreację, ofertę rehabilitacyjną oraz liczne programy aktywnościowe.
Inwestor planuje również wybudowanie centrum szkoleniowo-konferencyjnego, w którym siedzibę będzie miała między innymi Szkoła Opiekunów Medycznych Origin wraz z akademikiem. Szkoła ta jest niezmiernie ważną częścią planów Origin związaną z wejściem firmy na europejski rynek. Zajęcia w tymczasowej siedzibie szkoły Origin rozpoczną się najprawdopodobniej w marcu 2014 roku, gdyż firma chce jak najszybciej przygotować dobrze wyszkoloną kadrą opiekunów medycznych do swoich ośrodków.
- Nasze plany wejścia na polski rynek nie ograniczają się do prowadzenia ośrodków opieki dla senior ów. Prowadząc własny ośrodek szkolenia, a także organizując kursy i seminaria będziemy chcieli podzielić się naszymi doświadczeniami w poszukiwaniu rozwiązań zmieniających sposób opieki nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Naszym celem jest poprawa jakości życia seniorów i ich rodzin. Opieka nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi to bardzo skomplikowany i trudny biznes, na którym znamy się jak nikt inny – konkluduje Neil Prashad.
CytujSkomentuj
Ciekawa jestem bardzo, jak miewa się placówka teraz, po kilku już latach działania. Seniorów nam, jako społeczeństwu, przybywa z kazdą chwilę bo jako społeczeństwo się starzejemy, z wielu powodów – stety niestety. Faktem jest też to, że zaczynamy żyć coraz dłużej więc i seniorzy żyją dłużej. Ale że nie widzę niestety wsparcia w naszym państwie takiego, jakiego by starsi potrzebowali to już inna sprawa. Głodowe emerytury, drogie obłednie leki czy brak wsparcia w bliskich to nie jest coś, co wspiera ludzi w zdrowiu i życiu.