Prawdopodobnie każdy z nas zna tę sytuację – na początku urlopu przekraczamy granicę na lotnisku i nagle w naszym portfelu mamy monety oraz banknoty, z którymi nie możemy nic zrobić, a które jednocześnie trzeba jakoś przechować przez tydzień lub dwa. Niepotrzebny bilon to jednak nie jedyna wyjazdowa zmora. Dokumenty podróżne, klucze od domu oraz drobne akcesoria – takie, jak np. nożyczki, nici czy pilniczek – również wymagają uporządkowania i dobrze jest, gdy nie trzeba ich gorączkowo poszukiwać w walizce.
Odpowiedź możemy paradoksalnie znaleźć w… kuchni! Woreczki strunowe, które często wykorzystujemy do mrożenia żywności, z powodzeniem sprawdzą się także podczas wakacyjnego wyjazdu. Dzięki nim z łatwością posegregujemy różne przedmioty oraz pieniądze. Szczególnie dobrym rozwiązaniem jest zakup zestawu różnych torebek strunowych (taki zestaw typu mix znajdziemy w ofercie Jana Niezbędnego). Do najmniejszych wrzućmy monety. Średnie wykorzystajmy do przechowywania akcesoriów. A z kolei w największych schowajmy np. dokumenty podróżne, potwierdzenia rezerwacji czy też plan wycieczki. Jak widać, duży problem można rozwiązać bardzo prostym sposobem – dzięki torebkom strunowym nasz wyjazd będzie wolny od nieporządku i nerwów.
CytujSkomentuj
Bardzo praktyczna porada, nie tylko w podrózy ale i w życiu codziennym. Mi brakowało czegoś, w czym bym mogła przechowywać i przewozić moje kombinerki, szczypce czy igły do prac ręcznych. Zrobiłam sobie więc podobną saszetkę, jak ta, wyżej wspomniana w artykule i muszę przyznać że to był naprawdę bardzo dobry pomysł. Nic nie gubię, nic mi nie wypada z kieszeni torby czy plecaka i nie szukam gorączkowo czegoś, czego potrzebuję na daną chwilę. Trzeba sobie ułatwiać życie