ikona1234pejzaz3
Edyta Nowicka
30/05/2016

Wyprawa nie musi być wielka

Wyprawa kojarzy nam się z daleką podróżą i przygodą, której doświadczamy z dala od domu. Nie trzeba jednak być na drugiem końcu świata, aby poczuć, że odkrywamy miejsca niezwykłe

Czasami prawdziwe piękno jest na wyciagnięcie ręki. Poznanie go nie wymaga od nas wielkich nakładów finansowych i wyjazdu na kilka tygodni lub miesięcy. Wyprawą może być także wyjazd na dwa lub trzy dni poza miasto. Dzięki temu można się odprężyć, nabrać dystansu i zregenerować się przed kolejnym intensywnym tygodniem. Aby się zrelaksować nie trzeba zatem brać urlopu i zostawiać wszystkiego.

Może się wydawać, że tego typu wyjazd, wcale nie powinien zostać określany mianem wyprawy. W ramach kompromisu można go zatem nazwać mikrowyprawą. Książkę o wspomnianych krótkich wypadach napisał Łukasz Długowski. W Mikrowyprawach w wielkim mieście dziennikarz i podróżnik pisze m.in. o tym, jak przygotować się do krótkiej wycieczki. Wycieczki te nie obejmują zagranicznych terenów czy gorących plaż znajdujących się na innych kontynentach. Autor pisze natomiast o wyjazdach maksymalnie poza miasto, w którym mieszkamy.

Długowski opowiada również o tym, co należy zabrać ze sobą na krótkie wycieczki. Każdy z nas, dosłownie na wyciągnięcie ręki, ma wiele miejsc, które tylko czekają na odkrycie. Podróżnik mówi w swojej książce o sprzęcie, odzieży, obuwiu oraz o tym, gdzie w dużych polskich miastach oraz ich okolicach można wypocząć i wciąż cieszyć się nieskalaną przyrodą.

Źródło: SNOW PR Events & Communications

ikona1234pejzaz3
ikona1234pejzaz3

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.