Plecak z niezbędnym ekwipunkiem, w głowie ułożony plan, a przed nim podróż życia – kiedy kilka lat temu Naren Shaam postanowił wyruszyć w samotną podróż po Europie, nie miał pojęcia, do czego zainspiruje go chęć spełnienia wielkiego marzenia. Młody podróżnik hinduskiego pochodzenia dobrze wiedział, gdzie chce dotrzeć – jakie kraje zwiedzić i co zobaczyć. Jednak to nie trudy podróży były dla niego największym wyzwaniem, lecz znalezienie najtańszych i najszybszych środków transportu. Porównanie wszystkich ofert graniczyło wręcz z niemożliwym. To właśnie wtedy w głowie Narena zrodził się pomysł, który zrewolucjonizował europejski rynek turystyczny.
Wszystko na jedną kartę
Naren Shaam ukończył Uniwersytet Harvarda i od razu po zakończeniu edukacji otrzymał prestiżową pracę. Nadzorował milionowe kontrakty, jednak postanowił rzucić wszystko, wyjechać do Berlina i stworzyć GoEuro – uniwersalną, ogólnoeuropejską platformę umożliwiającą porównanie cen oraz zakup biletów kolejowych, autobusowych i lotniczych. Wielka inicjatywa okazała się strzałem w dziesiątkę – każdego dnia dane wyszukane na GoEuro służą milionom turystów z całej Europy. Zespół ponad 150 osób z 32 krajów nieustannie pracuje nad rozszerzaniem zasięgu wyszukiwarki. Celem twórcy GoEuro oraz wszystkich jego współpracowników jest stworzenie w ramach jednej wyszukiwarki siatki połączeń dla całej Europy – we wszystkich językach i walutach.
GoEuro w liczbach
Pomysł na stworzenie uniwersalnej wyszukiwarki nie jest oczywiście niczym nowym – za pomocą serwisów takich jak np. Airbnb można wyszukiwać domy, apartamenty oraz pokoje na urlop w wielu zakątkach świata. GoEuro podaje z kolei połączenia kolejowe i lotnicze, ale też autobusowe. Wyszukiwarka uwzględnia nawet niewielkie miejscowości i popularne regiony. Platforma działa w 11 krajach, w tym także w Polsce – współpracuje z wieloma spółkami kolejowymi, przewoźnikami autobusowymi i liniami lotniczymi. Taka inicjatywa stanowi też duże wsparcie dla firm transportowych, które dzięki GoEuro znajdują klientów. W sumie wyszukiwarka uwzględnia około 32 000 stacji autobusowych i kolejowych oraz 207 lotnisk.
Potrzebę utrzymania i rozwijania uniwersalnego narzędzia do wyszukiwania połączeń komunikacyjnych dostrzegają także inwestorzy. Pod koniec 2015 roku GoEuro ogłosiło zamknięcie drugiej tury rozmów dotyczących finansowania platformy. Goldman Sachs wraz z Atomico, Yuri Milnerem i Tomem Staffordem, Ilkka Paananenem (Supercell) oraz Sebastianem Siemiatkowskim (Klarna) zdecydowali się zainwestować 45 milionów dolarów w rozwój wyszukiwarki. Dzięki inicjatywom takim jak GoEuro rynek europejskiej turystyki ciągle się rozwija, a podróżni zostawiają miliardy dolarów nie tylko w dużych hotelach i liniach lotniczych, ale też w małych, lokalnych ośrodkach wypoczynkowych i u początkujących przewoźników.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.