ccpayalnicmale4
Nowego zajęcia szukamy raczej po godzinach / fot. Flickr
karolina
05/01/2011

Pracy szukamy raczej po pracy

Większość z nas szukając nowego zajęcia obawia się przeglądać internetowe oferty pracy w aktualnym miejscu zatrudnienia – deklaruje tak blisko 60 proc. osób przepytanych przez Gemius, na zlecenie serwisu rekrutacyjnego Pracuj.pl

Tylko co czwarty ankietowany przyznał, że bez obaw przegląda oferty pracy korzystając ze służbowego dostępu do Internetu. Kolejne 17% osób też wykorzystuje do tego firmowe zasoby, ale pilnuje, by nikt ich na tym nie przyłapał.

Co ciekawe, jak wynika z innego badania, przeprowadzonego przez SMG KRC dla Pracuj.pl w listopadzie 2010 roku, gdy zdecydujemy się już na wysłanie dokumentów aplikacyjnych do potencjalnego nowego pracodawcy, to na ogół bagatelizujemy rolę listu motywacyjnego. W ciągu dwóch lat odsetek aplikacji zawierających oprócz CV list motywacyjny, nawet jeśli oferta pracy zawierała taki wymóg, spadł aż o 30 punktów procentowych.

- List motywacyjny może być ważnym argumentem przemawiającym za zaproszeniem kandydata na rozmowę, dlatego warto poświęcić trochę czasu, by go przygotować. Dzięki niemu kandydat może się szerzej zaprezentować i przedstawić swoje atuty potencjalnemu pracodawcy. Z CV rekruter nie dowie się, dlaczego właśnie w tej firmie kandydat chciałby pracować, jaka jest jego motywacja, a tylko z osobami umiejącymi przekonać do siebie warto się spotykać na kolejnych etapach procesu rekrutacyjnego – mówi Beata Kapcewicz, dyrektor zarządzająca portalu Architekcikariery.pl

ccpayalnicmale4
ccpayalnicmale4

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.