s_731544133
Kalina Samek
27/11/2017

Nietypowy zimowy obraz: kwiaty w Twoim mieszkaniu bez względu na porę roku

Wcale nie trzeba być psychologiem, żeby wiedzieć, że aura, która nas teraz otacza – jest zimno, brzydko, szaroburo, a do tego gdzieniegdzie wisi znienawidzony smog – nie jest zbyt korzystna dla samopoczucia. Co gorsza, najwyżej parę tygodni dzieli nas od momentu, w którym na co dzień trudno będzie zobaczyć światło słońca: do pracy czy na uczelnię udawać się będziemy w ciemnościach i w ciemnościach też będziemy stamtąd wracać. Brr, nic przyjemnego!

Jak wśród tego wszystkiego poprawić sobie humor? Zawsze dobrym pomysłem jest otaczanie się pięknymi przedmiotami! Czasami nawet niewielka pozytywna zmiana w naszym otoczeniu (a powiedzmy sobie szczerze: jesienią i zimą zwykle spędzamy w mieszkaniu znacznie więcej czasu, niż wiosną i latem, więc znacznie bliżej się mu przyglądamy!) może wywołać uśmiech na naszej twarzy i polepszyć nam samopoczucie.

Twoje mieszkanie wygląda kwitnąco!

Pozostaje pytanie: cóż to może być za odmiana? Mało kto przecież ma teraz energię, by przeprowadzać pracochłonne remonty czy wdrażać innego rodzaju radykalne zmiany. Prawie na pewno lepiej będzie poprzestać na czymś niedużym, co jednak ma wielką siłę oddziaływania: nasz zdecydowany faworyt to obraz! Kwiaty z kolei, chyba najpopularniejszy motyw w całej historii sztuki, będą powiewem wiosny wśród paskudnej pogody, na pewno też wspaniale rozświetlą i urozmaicą wnętrze i… co tu dużo mówić, będą wyglądać po prostu świetnie. Co więcej, zaskakująco dobrze komponować się będą z pomieszczeniami udekorowanymi w rozmaitych stylach, także tych, które zazwyczaj z „kwiatkami-bratkami” się nie kojarzą. Przykłady? Poniżej znajdziesz ich aż pięć!

Pomysł 1: Styl industrialny, czyli kwiaty z zaskoczenia

Wystarczy szybki rzut oka na główne elementy stylu industrialnego, by wyrobić sobie opinię, że… nie ma tu miejsca na kwiaty. Między betonem a stalą, między chromem a niklem, między obnażonym okablowaniem a równie gołymi cegłami – gdzie w tym wszystkim mają być kwiaty? Świetne pytanie! Na pewno nie mogą być głównym, centralnym elementem dekoracji – to przeczyłoby idei stylu industrialnego – ale mogą za to stanowić interesujący kontrast dla całości. Z łatwością możemy wyobrazić sobie obrazy przedstawiające kwiaty (najlepiej utrzymane w czarno-białej kolorystyce nadającej im aurę czegoś surowego i nieco retro) zastosowane tutaj w charakterze stylistycznego kontrastu. Drobna uwaga: zawieś swój obraz koniecznie „na surowo”, bez ramki – do stylu industrialnego pasuje to bardzo dobrze!

Pomysł 2: Róże jak u babuni, czyli styl shabby chic w klasycznym wydaniu

Choć można sobie wyobrazić styl shabby chic – zgrabnie łączący nostalgię w stylu retro z upodobaniem do delikatnych, pastelowych kolorów – pozbawiony kwiatowych dekoracji, to jednak trzeba przyznać, że bez nich byłby znacznie bardziej ponury. Obrazy przedstawiające duże, przepyszne kwiaty, takie jak peonie czy róże, będą tutaj wyglądać wprost cudownie: nie tylko podkreślą staroświecki urok tego rodzaju aranżacji i sprawią, że wnętrze wyda się jeszcze bardziej przytulne, ale też urozmaicą i ożywią wystrój.

Pomysł 3: Styl skandynawski, czyli obrazy, kwiaty w wazonie i ciepły styl z mroźnej Północy

Styl skandynawski nie kojarzy Ci się z kwiatami? A powinien, bo kwiatowe wzory to jedna z jego specjalności! To właśnie fińska marka Marimekko stworzyła znany na całym świecie deseń w duże, jakby malowane pędzlem kwiaty, którym ozdabiała swoje produkty, i który do dziś jest oszałamiająco popularny. Styl skandynawski lubuje się w kontrastach: zestawienie białych ścian i zdobiących je kolorowych płócien jest tutaj bardzo chętnie stosowane. Duży kwiatowy obraz (kwiaty polne? A może duże, graficzne kwiaty utrzymane we wspomnianym już stylu Marimekko? Jest z czego wybierać!), zawieszony w przyciągającym wzrok punkcie wnętrza, to wybór, który wydaje się tutaj niemal oczywisty.

Pomysł 4: Kwiaty w wersji minimum, czyli styl minimalistyczny

Styl minimalistyczny jest cudowny i nic dziwnego, że zyskał sobie tak wielu zwolenników. Trzeba jednak przyznać, że czasem potrafi być nieco… monotonny. By nie rzec: chłodny. Nieludzki wręcz! Jeśli więc uwielbiasz minimalistyczne wnętrza, ale boisz się, że będą niewystarczająco „domowe”, przełam ich monotonię, wykorzystując kwiatowe obrazy. Nie musisz przecież od razu wybierać bajecznie kolorowego płótna w łączkę! Prosty obraz z wazonem pełnym białych tulipanów, zbliżenie na delikatnie rozchylone płatki róży: te i inne wzory świetnie komponować będą się z minimalistycznym wnętrzem, jednocześnie nie naruszając jego harmonii.



Pomysł 5: Kwiaty we włosach, na ścianach kwiaty, czyli styl boho nie tylko dla hipisów

Nie tylko dzieci-kwiaty lubią styl boho: w ostatnich latach zyskał on sobie ogromną popularność. Ta radosna, pełna kolorów, deseni i etnicznych nawiązań estetyka podbiła serca ludzi na całym świecie: także tych, którzy o istnieniu hipisów wiedzą tylko z podręczników historii. Jeśli uwielbiasz barwne wzory i w Twoim sercu nie ma ani odrobiny miłości do minimalizmu, to tutaj poczujesz się jak w domu. Nasz pomysł na kwiatowe obrazy do wnętrza boho? Minigaleria! Weź kilka (albo kilkanaście, jeśli czujesz się odważnie!) obrazów z kwiatowymi wzorami i zawieś je na jednej ścianie, tworząc coś pomiędzy kolażem a patchworkiem. Najlepiej, by obrazy coś łączyło: może są to wizerunki różnych kwiatów, ale w tym samym kolorze? Albo wszystkie płótna mają ten sam rozmiar? Każdy oprawiony jest w ramkę o tym samym odcieniu? Jest wiele możliwości: mieszaj swoje obrazy i łącz je, a efekt będzie za każdym razem oryginalny i interesujący!

Pomysły kwitną! A Twój?
Czy znalazłeś wśród powyższych propozycji swój ulubiony styl? A może Twoje mieszkanie już jest udekorowane na jeden ze sposobów, które wymieniliśmy? Czy są w nim obrazy z kwiatami? Koniecznie opisz nam swoje doświadczenia z tymi dekoracjami w komentarzu!

s_731544133
s_731544133

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.