Pomieszczenia urządzone w klimacie skandynawskim są niezwykle przytulne i komfortowe, a zarazem maksymalnie funkcjonalne, dlatego też moda na nie trwa od wielu sezonów i nic nie zapowiada jej końca. Dotyczy to tak wnętrz dużych, jak i małych, starych i nowych.
Po pierwsze: minimalizm
Decydując się na urządzenie pokoju dziennego w stylu skandynawskim, trzeba zacząć od wyboru koloru ścian i podłóg, ponieważ to one tworzą tło dla całej aranżacji. Gładkie, jasne płaszczyzny optycznie powiększają przestrzeń i dodają jej lekkości, a do tego sprawiają, że w wnętrzu panuje atmosfera ładu i harmonii. Zwykle styl skandynawski kojarzony jest z bielą lub wariacjami na jej temat, przynajmniej na ścianach. Podłogi? Najlepiej ocieplające przestrzeń drewno. Mogą to być również panele lub nawet – w przypadku praktycznych powierzchni kuchennych – płytki drewnopobne.
Kolejny krok, w opinii wielu dekoratorów najważniejszy, to wybór odpowiednich mebli. Muszą być one zarazem eleganckie i praktyczne, a do tego wykonane z naturalnych materiałów. Zwykle proste pod względem bryły i detali, meble pasujące pod styl skandynawski oferuje dziś prawie każdy salon czy producent.
Po drugie: detal
Urządzając salon w stylu skandynawskim warto pamiętać, że w takim pomieszczeniu nie może panować wrażenie przesytu. Lepiej zatem zrezygnować z meblościanki na rzecz lekkiej, drewnianej komody, minimalistycznego regału czy prostych, bielonych półek zawieszonych na ścianach. Nie należy natomiast ograniczać ilości światła. Wolnostojące lampy, lekkie firany zamiast zasłon w oknach i wiele świec w różnych punktach pokoju to elementy obowiązkowe.
Ciekawym pomysłem jest łączenie dwóch koncepcji – klasycznej i luksusowej. W ten sposób można nadać swojemu salonowi indywidualnego charakteru, a zarazem nie rezygnować z typowej dla Skandynawii funkcjonalności, przytulności i lekkości.
Źródło: FlyPR / własne
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.