Coraz większą rolę zaczyna dla nich odgrywać zbilansowana dieta, aktywność fizyczna, ale także troska o wygląd. Wyraźniej też rysuje się trend nowoczesnego mężczyzny, który potrafi zadbać o swoich najbliższych, ale również o siebie. O rosnącej popularności zabiegów z zakresu medycyny estetycznej u mężczyzn opowiada dr n. med. Piotr Niedziałkowski.
Cel nr 1 – „zatrzymać czas”!
Proces starzenia dotyczy każdego z nas, ale jeśli dodatkowo w życiu mężczyzny obecny jest stres, używki (papierosy, spożywanie alkoholu), nieregularne jedzenie posiłków, wówczas w wielu przypadkach może to przynieść negatywny skutek np. w postaci zmarszczek, przebarwień na twarzy czy utraty sprężystości skóry. Dlatego już zawczasu warto zadbać o swoje zdrowie i wygląd – z jednej strony dietą czy ćwiczeniami, a z drugiej zadziałać także zewnętrznie za pomocą możliwości, jakie przynosi korzystanie z zabiegów medycyny estetycznej. Dzięki nim mamy szansę walczyć z naszymi kompleksami (np. z zapadniętymi policzkami, łysieniem czy zmęczonym wyrazem twarzy), które odbierają nam pewność siebie i dodają lat. Poprawa wyglądu jest więc widoczna jako efekt odmłodzenia. Dodatkową, istotną zaletą współczesnych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej jest ich bardzo mała inwazyjność – oznacza to, że pacjent niemal od razu może wrócić do domu, codziennych obowiązków, a w większości przypadków okres rekonwalescencji jest bardzo krótki lub nawet zupełnie niepotrzebny.
Cel nr 2 – zdrowy wygląd
To, że kobietom zależy na dobrym wyglądzie dla nikogo nie jest zaskoczeniem. Systematycznie chodzą do fryzjera, na zakupy i chętnie odwiedzają gabinety medycyny estetycznej. Jednak mężczyzn, dla których atrakcyjność ma znaczenie, również stale przybywa – mimo że czasem nie chcą się do tego otwarcie przyznać. Dobry wygląd świadczy przecież o zdrowiu, a zdrowy mężczyzna to dobry kandydat zarówno na partnera, ojca, jak i pracownika.
Jeszcze 2 lata temu mężczyźni stanowili tylko 10% moich pacjentów. Dziś jest ich już około 50% i ten trend stale rośnie. Kobiety zawsze o siebie dbały – obecnie panowie zaczynają pod tym względem doganiać panie. Jako mężczyzna-lekarz potrafię dobrze ocenić ich oczekiwania i wybrać taką metodę, która nadaje męskiej twarzy świeży wygląd bez widocznych śladów, że coś było poprawiane. Jeżeli mężczyzna uznaje, że jego kondycja fizyczna jest w świetnym stanie, czuje się młodo i przeszkadza mu np. tylko wygląd skóry twarzy, rąk lub szyi, to konsultacja u dyplomowanego lekarza medycyny estetycznej jest jak najbardziej normalną koleją rzeczy i nie powinno być to dla nikogo powodem do wstydu – komentuje dr n. med. Piotr Niedziałkowski.
Cel nr 3 – pozbyć się kompleksów
Idąc na wizytę do gabinetu medycyny estetycznej, mężczyźni najczęściej wybierają zabiegi, które pozwolą im utrzymać lub przywrócić zdrowy i młody wygląd skóry oraz twarzy. To dla nich także sposób, by pozbyć się uciążliwych kompleksów i dobrze poczuć się we „własnej skórze”. Do najchętniej wykonywanych usług należą peelingi, laserowe usuwanie włókniaków i brodawek, laserowe usuwanie naczyń, wygładzanie skóry czy nawilżanie kwasem hialuronowym (żaden krem czy maseczka nie są w stanie zadziałać tak, jak dobrze dobrany zabieg medycyny estetycznej).
Mężczyźni – podobnie jak kobiety, nie lubią zmarszczek i wobec tego doceniają możliwości wygładzania głębokich bruzd kwasem hialuronowym lub toksyną botulinową. Botoks ponadto sprawdzi się także w leczeniu nadpotliwości pach, stóp, czoła czy dłoni. Coraz modniejsza staje się również mezoterapia skóry głowy, będąca przykładem jednego ze sposobów walki z łysieniem czy zakolami, które wielu mężczyznom spędzają sen z powiek. Ciekawą i coraz popularniejszą metodą jest również karboksyterapia (terapia dwutlenkiem węgla), która poprzez pobudzenie produkcji kolagenu i elastyny zwiększa jędrność i sprężystość skóry. Możliwe jest w ten sposób niwelowanie zmarszczek, worków pod oczami czy modelowanie sylwetki – komentuje dr n. med. Piotr Niedziałkowski.
Dbając o wygląd i decydując się na poprawienie pewnych jego aspektów należy jednak pamiętać o bezpieczeństwie. Ważne jest, by zabiegi medycyny estetycznej były wykonywane przez wykwalifikowanych lekarzy lub pielęgniarki w gabinetach z dobrze przystosowanym zapleczem medycznym. Ekspercka wiedza lekarza jest niezbędna, by w razie (nawet rzadko występujących) powikłań czy alergii być w stanie podać pacjentowi odpowiednie leki. Ponadto, w rękach wykształconego lekarza praktyka i świadomego pacjenta ta dziedzina medycyny jest w stanie czynić wiele dobrego – jest szansą zarówno dla zdrowych ludzi, którzy chcą zachować młody wygląd, jak i osób z defektami skóry, mogących nareszcie pozbyć się swoich kompleksów.
oprac. Na podstawie materiałów prasowych 38PR
CytujSkomentuj
Nie, nie i jeszcze raz jedno wielkie NIE! Ja rozumiem, jeśli jest jakiś zabieg poprawiący zdrowie albo ktoś musi skorzystać z medycyny estetycznej, żeby pozbyć się na przykłąd brzydkich blizn. Ok. Ale facet wstrzykujący sobie botoks, żeby zmniejszyć zmarszczki, no litości, naprawdę. Są pewne granice jednak!
CytujSkomentuj
No bez jaj, że się tak wyrażę. Biedni zakompleksieni prawdziwi mężczyźni, którzy biegną pod nóż na salę do chirurga plastycznego, żeby sobie poprawić nosek i wygładzić zmarszczki. No przecież to jest jakaś masakra. Nie żeby laski były jakoś o wiele bardziej usprawiedliwione, robiąc sobie wszystko sztuczne. Ale jakoś przy facetach bardziej to zgrzyta niestety…
CytujSkomentuj
Tez jestem przeciw upiększaniu się jak lalka ale cóż, nie moja sprawa.