Badania dotyczące skuteczności testu przeprowadzone zostały pod kierunkiem doktora Josepha Sparano z Montefiore Medical Center w Nowym Jorku.
Test Oncotype DX pozwala ocenić aktywność 21 genów w próbce pobranej z guza piersi pacjentki. Guzowi przypisuje się „wynik nawrotu” w skali od 0 do 100. Im wyższy wynik, tym większa szansa, że rak powróci w formie przerzutów do innych narządów – co zmniejsza szanse na przeżycie.
Wcześniejsze badania wykazały, że pacjenci z niskimi wynikami (10 lub niższymi) nie potrzebują chemioterapii, natomiast jeśli pacjentki z wyższymi wynikami (powyżej 25) otrzymują chemioterapię, ryzyko nawrotu zostaje znacznie obniżone, co zwiększa szanse na wyleczenie.
Jednak w przypadku pacjentek ze średnimi wynikami lekarze nie byli pewni, jak postępować. Nie było pewne, czy korzyści z chemioterapii byłyby wystarczająco duże, aby uzasadnić dodatkowe ryzyko i toksyczność.
Nowe badanie dotyczyło kobiet, których wynik miał wartość w zakresie od 11 do 25. Stanowią one większość pacjentek z rakiem piersi.
Do badania zakwalifikowano 10 273 kobiety, mające najczęstszy rodzaj raka piersi (z ekspresją receptora hormonalnego, HER-2 ujemny), który nie rozprzestrzenił się na węzły chłonne. Badacze sprawdzili wyniki 69 procent pacjentek, które miały pośrednie wyniki w teście 21 genów.
Naukowcy przebadali pacjentki otrzymujące chemioterapię i te, które chemioterapii nie były poddane, oceniając takie parametry jak m.in: nawrót nowotworu miejscowo lub w odległych miejscach organizmu.
Dla całej badanej populacji z wynikami testu genetycznego od 11 do 25, a w szczególności kobiet w wieku 50-75 lat, nie było istotnej różnicy między grupą poddaną chemioterapii oraz nieotrzymującą takiego leczenia.
W przypadku kobiet młodszych niż 50 lat wyniki były podobne dla wyników testu genetycznego wynoszących 15 lub mniej. Natomiast wyniki od 16 od 25 wiązały się z korzystnym wpływem chemioterapii na badane wskaźniki.
– Dzięki wynikom tego przełomowego badania możliwe jest bezpieczne uniknięcie chemioterapii w przypadku około 70 proc. pacjentek, u których rozpoznano najczęstszą postać raka piersi – powiedziała podczas zjazdu American Society of Clinical Oncology w Chicago jedna z autorek badania, dr Kathy Albain Loyola University Chicago Stritch School of Medicine. – Dla niezliczonych kobiet i ich lekarzy skończył się czas niepewności – dodała.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce
CytujSkomentuj
Wspaniałe ze technika idzie do przodu tylko niech ludzie chcą się badać…