Realistyczne seks-lalki nowej generacji cieszą się rosnącą popularnością. Dowodem na to może być niedawne otwarcie w Barcelonie pierwszego w Europie domu publicznego z lalkami dla dorosłych. Entuzjaści i kolekcjonerzy silikonowych kobiet cieszą się z powolnego wkraczania tej mody do Europy.
Producenci pozwalają im „zaprojektować” swój ideał, któremu żadna żywa kobieta pewnie nie sprosta. A gdyby nawet sprostała, to czy chciałaby być akurat z tym mężczyzną? Lalka daje więc możliwość osiągnięcia tego, co nieosiągalne. Lub choćby namiastki.
Ale dla niektórych mężczyzn lalki są czymś więcej niż tylko zabawkami erotycznymi – są ich towarzyszkami życia. 58-letni Dean Bevan z Suffolk w Wielkiej Brytanii po odejściu żony zaczął czuć się samotny. Rozwiązaniem okazała się lalka Sarah. Po niej pojawiło się jeszcze sześć innych lalek, które towarzyszą Deanowi w jego codziennym życiu. Rozmawia z nimi, fotografuje je, ogląda z nimi telewizję.
Czy jest to tylko nieszkodliwe hobby czy też wyraz problemu społecznego, w którym bliskość i komunikacja międzyludzka zaczynają wywoływać w ludziach strach? Sprawie przygląda się telewizja Arte w fascynującym dokumencie, który do 3 grudnia można obejrzeć za darmo.
Zdjęcie: Dollist (cc: by-sa)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.