Eksmagazyn.pl

Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ partnerzy mogą skupić się wyłącznie na przyjemności związanej z życiem intymnym, bez obawy o niechcianą  ciążę. Automatycznie przekłada się to na zadowolenie z życia seksualnego, które kiedy stres znika – wzrasta. Ale od początku…

Wazektomia to mikrochirurgiczny zabieg wykonywany na nasieniowodach mężczyzny, który blokuje dostęp plemników do nasienia. Polega na przecięciu nasieniowodów, którymi u mężczyzn plemniki dostają się do nasienia. W konsekwencji, nie ma niebezpieczeństwa, że dojdzie do zapłodnienia (które to nie jest możliwe bez udziału plemników).

Sam zabieg może budzić obawy wśród mężczyzn. Głównie ze względu na ból czy sprawność seksualną po zabiegu. Tymczasem trwa on niespełna 15-30 minut i na drugi dzień można bez obaw wrócić do normalnego funkcjonowania.

Do zabiegu stosuje się znieczulenie miejscowe. Wyklucza to możliwość wystąpienia komplikacji wywołanych zastosowaniem pełnej narkozy. Wazektomia to zabieg, który wykonuje się bez używania igieł, skalpela czy też zakładania szwów na skórę przez co czas rekonwalescencji skrócony jest do kilku dni. Po zabiegu i krótkim odpoczynku (ok. 30 minut) pacjent może spokojnie o własnych siłach opuścić klinikę i samodzielnie wracać do domu  jako kierowca. W światowej historii wazektomii  nie odnotowano żadnego wypadku śmiertelnego, zabieg ten jest całkowicie bezpieczny dla życia i zdrowia pacjenta.

Najważniejszym aspektem jednak jest fakt, że wazektomia jest zabiegiem odwracalnym. Kiedy mężczyzna zapragnie mieć dziecko musi poddać się zabiegowi rewazektomii, którego skuteczność sięga 90 proc. Innym sposobem na zabezpieczenie się w wypadku chęci posiadania potomstwa jest umieszczenie spermy w banku nasienia.

Wazektomia jest zabiegiem mało popularnym w Polsce głównie ze względu na fakt, że jest utożsamiana ze sterylizacją. Jest to nieprawdą, gdyż sterylizacja wiąże się z usunięciem gonad, to znaczy u mężczyzn jąder, a u kobiet jajników. U mężczyzn wykonuje się z powodu nowotworu złośliwego jadra, u kobiet podobnie.

*Dane pochodzą z kliniki Wazektomia.com