W ciągu ostatnich 10 lat liczba osób uprawiających aktywnie sport w Polsce wzrosła dwukrotnie. To przekłada się także na uprawianie sportów zimowych. Według Centrum Badania Opinii Publicznej (CBOS) zimą najchętniej szosujemy po stokach na nartach (70 proc. ankietowanych), a jedna trzecia (39 proc.) jeździ na łyżwach. Coraz popularniejszy staje się także snowboard. By w pełni korzystać z zimowych sportów warto zaopatrzyć się we właściwy sprzęt oraz odpowiednią odzież. Są one gwarantem lepszej ochrony organizmu przed urazami. Jednak by mieć pewność, że unikniemy kontuzji, musimy przede wszystkim zadbać o formę.
Trening czyni mistrza
Przed wyjazdem na ferie zimowe warto przygotować swój organizm do wzmożonego wysiłku fizycznego, dlatego miesiąc przed sezonem powinniśmy rozpocząć trening przygotowujący. Rozgrzane stawy i rozciągnięte mięśnie są mniej podatne na urazy, czy kontuzje. Narciarze oraz łyżwiarze muszą szczególnie zadbać o stawy kolanowe i skokowe oraz mięśnie kończyn dolnych. Po sesji treningowej warto poddać stopy i łydki sesji masażu. To pozwoli zrelaksować mięśnie po intensywnym treningu i lepiej przygotować je do kolejnego. Możemy użyć do tego specjalnego urządzenia, które zapewnia masaż wibracyjny oraz uciskowy stóp bądź łydek – mówi Władysław Fedejko, ekspert HoMedics. Osoby uprawiające jazdę na deskach snowboardowych, dodatkowo powinny pamiętać o rozgrzaniu nadgarstków i barków. Dobrze przygotowane stawy i mięśnie będą także lepiej znosić skutki przetrenowania i bolesne zakwasy.
Sposoby na ból
Sezon zimowy sprzyja kontuzjom, zarówno na stoku jak i w mieście. Najczęstszym urazem zimą jest stłuczenie wywołane upadkiem. Następuje wtedy uszkodzenie tkanek podskórnych lub mięśni, połączone z niewielkim wylewem krwi. Ból wywołany stłuczeniem najlepiej koi okład z lodu, który dodatkowo zmniejsza obrzęk. Innymi urazami są także zwichnięcia i nadwyrężenia układu chrzęstnego i kostnego. We wszystkich wypadkach ważna jest specjalistyczna porada lekarska oraz odpowiednio długi czas przeznaczony na leczenie i rehabilitację. Zbyt szybkie obciążanie kontuzjowanego stawu lub kości może spowodować ciężkie i długotrwałe powikłania. Warto kompleksowo wspierać proces leczenia i walki z bólem. W takich przypadkach doskonale sprawdza się terapia magnetyczna – mówi Władysław Fedejko, specjalista urządzeń do masażu i terapii. Dzięki opaskom magnetycznym, które przeznaczone są do terapii obolałych stawów: kolanowego, łokciowego, skokowego, czy okolic lędźwiowo – krzyżowych. Tego typu produkty bywają wyposażone w kompres żelowy, przeznaczony do podgrzania lub schłodzenia, w zależności od dolegliwości. Taka opieka stawów to gwarancja walki z bólem, dzięki której będziemy mogli swobodnie korzystać z uroków sportów zimowych.
CytujSkomentuj
Co prawda do zimy jeszcze daleko, ale słyszałam że wprawki fizyczne czyli wyjazd zimowy na narty najlepiej jest rozpocząć już latem, by się na spokojnie i z głową przygotować na zimę. Rozciąganie stawów, elastyczność i ogólną sprawność najlepiej mieć cały rok, wiadomo, ale jeśli nie jest w zadowalającym nas stpniu to te pół roku to w miarę wystarczający czas na to by się na stoku nei połamać