Katarzyna Wójcikowska, psycholog z poradni psychodynamicznej Assum zwraca uwagę, że w zawodzie kierowcy liczy się przede wszystkim pokora. Nawet doświadczeni przewoźnicy, w dodatku nie tylko ci zawodowi, mają wypadki. Na drodze czeka na kierowców mnóstwo niebezpieczeństw, nikt z nas nie jest nieomylny i powinniśmy mieć ograniczone zaufanie do swoich możliwości, nawet jeśli jeździmy po drogach już kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.
W zawodzie kierowcy liczy się odporność psychiczna i fizyczna: ta praca często wymaga kontaktu z ludźmi. Autobus jest miejscem, gdzie spotyka się wiele osób, w związku z tym powstaje szereg sytuacji konfliktowych. – Kierowca może być zmuszony do interwencji i wypraszania awanturujących się pasażerów lub podejmowania roli rozjemcy – dodaje psycholog.
Ile zarabia się na etacie?
Wysokość średniego wynagrodzenia dla kierowców w Polsce wynosi 2 500 zł netto. Na najmniejsze zarobki mogą liczyć mieszkańcy woj. lubelskiego. Wynagrodzenie całkowite kierowców w tym regionie wynosi 1 850 zł netto. Większe zarobki otrzymają osoby z woj. małopolskiego i łódzkiego – 2 300 zł netto. Kierowca zarobi najwięcej w woj. śląskim (2 600 zł netto), podkarpackim (2 690 zł netto) i mazowieckim (2 708 zł netto).
Wysokość wynagrodzenia jest także uzależniona od wielkości firmy, w której zatrudniony jest kierowca. Okazuje się, że w micro przedsiębiorstwach (od 1 do 9 osób) kierowca ma szansę zarobić 2 000 zł netto, a w małych (10-49 osób) zaś 2 300 zł netto. Wyższe zarobki oferują średnie firmy (50-249 osób) – 2 500 zł netto – oraz duże zakłady pracy (250-999 osób) – 2 850 zł netto. Na największe wynagrodzenie mogą liczyć kierowcy zatrudnieni w dużych przedsiębiorstwach (1000 osób i więcej). Ich zarobki wyniosą średnio 2 925 zł netto.
Ważna jest specjalizacja w omawianym zawodzie. Najwięcej może zarobić kierowca tira lub samochodu ciężarowego – 2 650 zł netto. Średnio o 50 zł mniejsze jest wynagrodzenie kierowcy autobusu – 2 600 zł netto. Na kolejnym miejscu uplasowały się osoby z prawem jazdy kat. B. Mogą liczyć na pensję wysokości 2 400 zł netto. Najmniej wynosi wynagrodzenie dostawcy – 2 100 zł netto.
A własna firma?
Praca na etacie daje przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, ubezpieczenie i stałe zarobki. Naprawy samochodu i kolejne trasy są załatwiane przez pracodawcę. – Jednak wybrałem własną działalność – opowiada Dariusz Bałdyga, były kierowca tira, a obecnie właściciel firmy Animal Technic, która zajmuje się sprzedażą części do samochodów ciężarowych. – Mam dzięki temu samodzielne stanowisko pracy, sam jestem swoim szefem. Mogę wcielać w życie własne pomysły i rozwijać firmę według mojego planu – dodaje. Inną zaletą takiej decyzji jest samodzielne ustalanie grafiku pracy.
Najważniejsze jest, aby zdobyć kilku stałych dostawców. Trzeba nawiązywać wtedy kontakty z firmami i podpisywać stałe umowy na przewóz towarów. Jeśli ma się np. zlecenie na dostarczenie ładunku do Krakowa, często dzwoni się do innych firm, aby zapewnić sobie możliwość przewiezienia towaru w obie strony.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.