Aby odpowiedzieć sobie jednoznacznie na pytanie, czy i dlaczego kobiety tyją szybciej należy najpierw zatrzymać się dłużej przy kwestiach związanych z budową i rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej.
Wszystkiemu winien tłuszcz
- Organizm kobiecy ma większą masę tłuszczową niż jego męski odpowiednik, bo od 22 do 27 proc. wobec 13-17 proc. u mężczyzn. Różnica ta również przejawia się większą ilością komórek tłuszczowych – tłumaczy Barbara Bugaj, dietetyczka i specjalistka ds. zdrowego odżywiania.
Ponadto u kobiety rozłożenie masy tłuszczowej ma najczęściej charakter gynoidalny (gruszka – poniżej linii pasa), z częstymi komplikacjami cellulitowymi. U mężczyzn jest ono raczej typu aneroidalnego (jabłko – powyżej linii pasa).
Ta szczególne ułożenie tkanki tłuszczowej kobiecego ciała (obfite biodra, pośladki, uda) spełnia jasno określoną , naturalną funkcję: zapewnienie rezerwy energetycznej na wypadek ewentualnej ciąży lub karmienia piersią. – To troska organizmu, by zagwarantować sobie zapasy w razie, gdyby pojawił się głód lub klęska żywiołowa. Jest już dzisiaj anachroniczna w krajach wysoko rozwiniętych, jednak organizm kobiecy często jeszcze zachowuje pierwotne instynkty – tłumaczy Bugaj.
Komórki tłuszczowe w niższych partiach ciała kobiety wyposażone są w szczególny mechanizm „zaprogramowany” raczej do gromadzenia zapasów niż pozbywania się ich. Dlatego ewentualny nadmiar tłuszczu w tych miejscach jest więc ze względów anatomicznych oporniejszy na wszelkie próby pozbycia się go.
I te hormony
Rytm życia kobiety w okresie aktywności płciowej wyznacza jej stan hormonalny. Tym bardziej więc w okresie dojrzewania, ciąży, menopauzy, kiedy zauważa się brak równowagi pomiędzy estrogenem a progesteronem, są okresami zwiększonego ryzyka i mogą sprzyjać przybieraniu na wadze.
Wilczy apetyt i uczucie nienasycenia przed menstruacją? – W okresie 3-6 dni przed miesiączką, może nastąpić zwiększenie apetytu oraz zwiększenie zapotrzebowania organizmu na węglowodany, czyli ochota na słodkości. Wynika to ze spadku poziomu serotoniny – tzw. hormonu szczęścia, niekiedy objawiającą się lekką depresją i większą wrażliwością. Spożycie większej ilości cukru przyczynia się wzrostu poziomu stężenia tego hormonu – wyjaśnia te prawidłowości dietetyczka.
Naturalnie w trakcie ciąży ciało kobiety ulega zmianom i kilogramów przybywa. – Przyrost masy ciała powinien być jednak kontrolowany, ponieważ otyłość w ciąży stwarza duże zagrożenie zarówno dla zdrowia matki, jak i dziecka. Im niższa masa ciała kobiety przed zajściem w ciążę, tym większy przyrost masy ciała powinien mieć miejsce w czasie ciąży – mówi Barbara Bugaj.
Menopauza, a tycie
W tym szczególnym dla kobiety okresie dochodzi do zmniejszenia wydzielania ilości żeńskich hormonów płciowych. Zaczyna też wygasać czynność jajników. Te zmiany wpływają na wzrost zawartości tkanki tłuszczowej w kobiecym ciele, zwłaszcza w okolicy brzucha. Wzrasta także ciśnienie krwi oraz poziom glukozy na czczo, co zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy.
Zmiany związane z menopauzą zachodzą w następującej kolejności:
- ok. 3 lata przed menopauzą – wzrasta tkanka tłuszczowa wisceralna
– 0-5 lat po menopauzie – obserwuje się wzrost glukozy we krwi, pojawia się otyłość brzuszna
– 5-9 lat po menopauzie – nadciśnienie
– 10-14 lat po menopauzie – wzrasta stężenie Tg (trójglicerydy – to tłuszcze służące do magazynowania energii pochodzącej z jedzenia).
CytujSkomentuj
Kobiety zawsze mają pod górę…
CytujSkomentuj
No niestety mój mąż ma taką przemianę materii że może jeść a wręcz żreć i jest chudziak i zaraz znów głodny ale tak już ma. Ciutkę mu brzuszka ostatnio przybyło ale jak zawsze był wysoki i szczupły, tak ma w sumie cały czas. No i niestety – świetnie gotuje :/