Kolekcja Natalii Jaroszewskiej jesień-zima 2011/2012 to połączenie elementów miejskich z etnicznymi w klimacie eleganckich lat 70-tych. Projekty Jaroszewskiej wzbudziły zainteresowanie nie tylko wśród mediów, ale także polskich celebrytek. Agnieszka Popielewicz zrobiła furorę w podkreślającej figurę krótkiej sukience z ekskluzywnej jedwabnej satyny sprowadzonej do kolekcji prosto z Cypru. Ciepłe tony brązów i turkusu tworzą orientalny wzór i nadają kreacji spektakularny, wieczorowy charakter kontrastujący z jej prostą, geometryczną formą.
Krótka, wielobarwna sukienka, którą wybrała Agnieszka Popielewicz na Galę Cosmopolitan nawiązuje do kreacji Twiggy z wczesnych lat 70-tych. Bawełniana satyna sprowadzona z Włoch przykuwa uwagę charakterystycznym wzorem – kluczowym dla kolekcji. Matowa faktura tkaniny sprawia, ze w zależności od dodatków sukienka zrobi wrażenie zarówno w dzień, jak i na wieczornym wyjściu. Natalia Jaroszewska słynie z projektów sukienek, które jednocześnie są kobiece i bezpretensjonalne.
Wzorzysta tkanina łącząca odcienie szmaragdu, brązu i fuksji jest kluczowym motywem kolekcji jesienno-zimowej Natalii Jaroszewskiej. Przypadła do gustu również współpracującej na stałe z projektantką Annie Czartoryskiej. Aktorka wybrała supermodną spódnicę maxi, której objętość powstała z czterech metrów zjawiskowej tkaniny. Ania nadała stylizacji współczesny, nonszalancki sznyt łącząc ją z białym tank-topem.
Kolejną z kreacji Natalii Jaroszewskiej aktorka zaprezentowała w Opolu na tegorocznym festiwalu. Z racji na wieczorowy charakter imprezy wybrała zjawiskową, długą suknię ze szmaragdowego jedwabiu na jedno ramię z bluzowaniem nad talią. Aktorka podkreśliła sylwetkę zakładając pasek z orientalnym wzorem, także z kolekcji Jaroszewskiej.
Na premierę filmu „Maraton tańca” Anna Czartoryska wybrała z kolekcji czarny komplet z jedwabnej dzianiny: wieczorowy kombinezon i luźny, geometrycznie skrojony blezer. Stylizacja miejska, nonszalancka pokazała nowe oblicze Anny Czartoryskiej.
Więcej informacji na temat projektów Natalii Jaroszewskiej można znaleźć na stronie www.jaroszewska.eu.
CytujSkomentuj
Mam jedną sukienkę od Pani Natalii i powiem z dumą i radością głośno, że pomimo upływu lat nadal budzi zachwyt i pytania koleżanek skąd ten zakup co dla mnie jest po raz kolejny sygnałem, że warto wspierać polskie marki ubraniowe.