01/07/2010
Porady wyprzedażowe
W wielu sklepach 1 lipca jest datą, gdy rozpoczynają się wyprzedaże kolekcji wiosenno-letnich. To dobry czas na zakupy w okazyjnych cenach ubrań, butów i wielu innych dodatków. Co prawda daleko nam jeszcze do mega wyprzedaży, jakie spotyka się w USA czy w Wielkiej Brytanii, no ale "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma".
Postanowiłem pokusić się o kilka porad dot. zakupów wyprzedażowych, które mam nadzieję będą pomocne dla męskiego grona czytelników, bo zakładam, że czytelniczki doskonale sobie radzą na "wyprzedażowych polowaniach".
Daruję sobie ogólniki typu: bądź rozsądny, uważaj na chwyty marketingowe itp. a skupię się na poradach czysto praktycznych.
1. Nie kupuj "metek".
Nie ulegaj szaleństwu zakupowemu tylko dlatego, że jakaś rzecz naszej ulubionej marki jest przeceniona o 70%. Duża przecena to w wielu przypadkach największa pokusa. Bardzo często tak dużymi przecenami objęte są rzeczy, które nie cieszyły się żadnym zainteresowaniem w normalnej cenie. W wielu sklepach na czas największych wyprzedaży trafia również towar z poprzednich lat, który zalega w magazynach.
Metka naszej ulubionej marki zazwyczaj gwarantuje jakość do jakiej nas przyzwyczaiła, jednak każdej marce zdarzają się nie trafione modele pod względem fasonu czy koloru.
2. Pytaj o rozmiary.
W wielu sklepach nie obowiązuje zasada "jak nie ma na sklepie, to znaczy, że nie ma nigdzie indziej". Warto pytać obsługę o to, czy nie mają gdzieś na zapleczu rozmiaru, który nas interesuje. W wielu przypadkach obsługa po prostu nie wyrabia się z wynoszeniem brakujących rozmiarów. Cześć salonów ma również możliwość zamówienia brakującego rozmiaru z innych sklepów, mimo że jakoś specjalnie się tym nie chwalą.
3. Nie bój się przeróbek krawieckich.
W czasie wyprzedaży z większości modeli nie będzie już pełnej rozmiarówki, dlatego warto czasem wziąć do przymierzalni ubrania, które nam się podobają ale których nie ma już w naszym rozmiarze i zastanowić się czy z pomocą krawca dałoby się je dopasować do naszych rozmiarów.
Oczywiście tutaj też warto zachować umiar i zdrowy rozsądek, czyli nie róbmy sobie nadziei, że marynarkę, która jest 2 rozmiary za duża uda się przerobić w taki sposób, by nie straciła oryginalnych proporcji. Przeróbki, których nie należy się bać to przede wszystkim skrócenie spodni i skrócenie rękawów w kurtkach czy marynarkach.
4. Pytaj o możliwość zwrotu.
Możliwość zwrotu zakupionej rzeczy w czasie wyprzedaży to bardzo dobra sprawa, ponieważ zakupione ubrania możemy na spokojnie zmierzyć w domu, nie czekając w kolejce do przymierzalni. W wielu przypadkach będziemy mogli też zanieść takie rzeczy do krawca z zapytaniem o możliwość przeróbki, o której wspomniałem wyżej. Jeśli krawiec nam to odradzi, to towar zwrócimy.
5. Odwiedzaj sklepy, które zazwyczaj omijasz z powodu wysokich cen.
Wyprzedaż to świetna okazja do odwiedzenia sklepów, które lubisz z powodu bardzo wysokiej jakości produktów, ale zazwyczaj omijasz je z powodu zbyt wysokich cen. Szukaj tam rzeczy klasycznych i ponadczasowych, takich które nie znudzą się po jednym sezonie.
Unikaj modeli, które jeszcze kilka tygodni temu były "must have" a za kilka tygodni te kolory, wzory czy fasony wstyd będzie założyć. Lepiej kupić 2-3 rzeczy dobrych marek, które posłużą nam kilka sezonów, niż 6-8 rzeczy z sieciówek, które już w następnym sezonie nie będą się nadawać do założenia.
6. Kupuj bieliznę.
Bielizna to w wielu sklepach tzw. asortyment całoroczny, który rzadko jest przeceniany, ale są też sklepy, w których bielizna podlega normalnej przecenie i warto to wykorzystać robiąc "zapasy" na cały sezon.
Udanych zakupów!
Postanowiłem pokusić się o kilka porad dot. zakupów wyprzedażowych, które mam nadzieję będą pomocne dla męskiego grona czytelników, bo zakładam, że czytelniczki doskonale sobie radzą na "wyprzedażowych polowaniach".
Daruję sobie ogólniki typu: bądź rozsądny, uważaj na chwyty marketingowe itp. a skupię się na poradach czysto praktycznych.
1. Nie kupuj "metek".
Nie ulegaj szaleństwu zakupowemu tylko dlatego, że jakaś rzecz naszej ulubionej marki jest przeceniona o 70%. Duża przecena to w wielu przypadkach największa pokusa. Bardzo często tak dużymi przecenami objęte są rzeczy, które nie cieszyły się żadnym zainteresowaniem w normalnej cenie. W wielu sklepach na czas największych wyprzedaży trafia również towar z poprzednich lat, który zalega w magazynach.
Metka naszej ulubionej marki zazwyczaj gwarantuje jakość do jakiej nas przyzwyczaiła, jednak każdej marce zdarzają się nie trafione modele pod względem fasonu czy koloru.
2. Pytaj o rozmiary.
W wielu sklepach nie obowiązuje zasada "jak nie ma na sklepie, to znaczy, że nie ma nigdzie indziej". Warto pytać obsługę o to, czy nie mają gdzieś na zapleczu rozmiaru, który nas interesuje. W wielu przypadkach obsługa po prostu nie wyrabia się z wynoszeniem brakujących rozmiarów. Cześć salonów ma również możliwość zamówienia brakującego rozmiaru z innych sklepów, mimo że jakoś specjalnie się tym nie chwalą.
3. Nie bój się przeróbek krawieckich.
W czasie wyprzedaży z większości modeli nie będzie już pełnej rozmiarówki, dlatego warto czasem wziąć do przymierzalni ubrania, które nam się podobają ale których nie ma już w naszym rozmiarze i zastanowić się czy z pomocą krawca dałoby się je dopasować do naszych rozmiarów.
Oczywiście tutaj też warto zachować umiar i zdrowy rozsądek, czyli nie róbmy sobie nadziei, że marynarkę, która jest 2 rozmiary za duża uda się przerobić w taki sposób, by nie straciła oryginalnych proporcji. Przeróbki, których nie należy się bać to przede wszystkim skrócenie spodni i skrócenie rękawów w kurtkach czy marynarkach.
4. Pytaj o możliwość zwrotu.
Możliwość zwrotu zakupionej rzeczy w czasie wyprzedaży to bardzo dobra sprawa, ponieważ zakupione ubrania możemy na spokojnie zmierzyć w domu, nie czekając w kolejce do przymierzalni. W wielu przypadkach będziemy mogli też zanieść takie rzeczy do krawca z zapytaniem o możliwość przeróbki, o której wspomniałem wyżej. Jeśli krawiec nam to odradzi, to towar zwrócimy.
5. Odwiedzaj sklepy, które zazwyczaj omijasz z powodu wysokich cen.
Wyprzedaż to świetna okazja do odwiedzenia sklepów, które lubisz z powodu bardzo wysokiej jakości produktów, ale zazwyczaj omijasz je z powodu zbyt wysokich cen. Szukaj tam rzeczy klasycznych i ponadczasowych, takich które nie znudzą się po jednym sezonie.
Unikaj modeli, które jeszcze kilka tygodni temu były "must have" a za kilka tygodni te kolory, wzory czy fasony wstyd będzie założyć. Lepiej kupić 2-3 rzeczy dobrych marek, które posłużą nam kilka sezonów, niż 6-8 rzeczy z sieciówek, które już w następnym sezonie nie będą się nadawać do założenia.
6. Kupuj bieliznę.
Bielizna to w wielu sklepach tzw. asortyment całoroczny, który rzadko jest przeceniany, ale są też sklepy, w których bielizna podlega normalnej przecenie i warto to wykorzystać robiąc "zapasy" na cały sezon.
Udanych zakupów!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.