Design Attack to pierwsza tak duża impreza poświęcona projektowaniu odbywająca się w stolicy Małopolski. Organizatorzy postawili sobie za cel m.in. prezentację najnowszych trendów w projektowaniu z uwzględnieniem ich perspektywy historycznej.
- W Krakowie odbywa się szereg festiwali i międzynarodowych przedsięwzięć. Żadne z nich jednak nie dotyczy designu. Z drugiej strony, widzimy szereg bardzo ciekawych inicjatyw, którym kibicujemy, i które chcielibyśmy pokazać. Stąd idea festiwalu – – mówi Joanna Krawczyk, rzeczniczka Design Attack.
Kwestia nowych materiałów wykorzystywanych w projektowaniu zostanie poruszona na wystawie „Materiał Przyszłości”, którą będzie można oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej Solvay, od 6 do 30 listopada.
Nowe technologie we współczesnym, dizajnie, które wykorzystują, jako tworzywo materie przezroczyste, półprzezroczyste, przepuszczające światło, obejrzymy na wystawie „Przezroczyste. Słowa i rzeczy”. Założeniem wystawy „Włącz dizajn!” w Muzeum Inżynierii Miejskiej jest z kolei ukazanie historii przedmiotu, jako historii technologii i wpływu, jaki miała i ma nadal na wygląd przedmiotów codziennego użytku.
Kolejne tematy podejmowane na festiwalu to projektowanie zrównoważone (wystawa i spotkania w ramach projektu „Food for Thought”), oraz dizajn medyczny (wystawa „Ciało obce”). „1994” – najnowszy projekt Mikołaja Długosza „1994”, który stanowi refleksję nad postawami współczesnej polskiej kultury konsumpcyjnej, będzie można obejrzeć w Galerii „2Światy” od 6 do 30 listopada.
Międzynarodowy Festiwal Dizajnu Design Attack organizuje Fundacja Forum z Krakowa we współpracy m.in. z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, Konsulatem Generalnym Austrii w Krakowie, Galerią 2 Światy, Bunkrem Sztuki, Fundacją Znaczy się, Muzeum Witrażu oraz Centrum Kultury Żydowskiej. Więcej informacji i szczegółowy program festiwalu na www.designattack.pl.
CytujSkomentuj
Bardzo lubię ten dział dziennikarze pokazują naprawdę ciekawe wydarzenia i idee. I tak sobie myślę – że jak to jest, że pewne pomysły i wzory nie wychodzą z „mody”? Czy raczej nurt jest tak pojemny, że każdy znajdzie coś dla siebie ładnego i przydatnego. I trzeba ludzi edukować i pokazywać im piękno bo to rozwija