robertlatos_ikona
Fot. Łukasz Luszczek
JJ
07/01/2015

Robert Latoś w Warszawie

Trzy miasta, dwanaście obrazów, tyle samo pór dnia – Rober Latoś i projekt „The art of making art” to wydarzenie bez precedensu na rynku sztuki. Płótna odwiedzą trzy miasta, opowiadając historię artystycznych wyborów ich autora. Już 9 stycznia w Warszawie!

Wystawa jako pierwsza pojawi się w Warszawie. Dziewiątego stycznia publiczność spotka się w budynku Giełdy Papierów Wartościowych. Dla artysty wybór Polski jako kraju otwierającego wystawę był oczywisty. Wychował się tam i uczył.  Styczniowa prezentacja ma charakter pożegnania, podczas którego malarz utożsamia się z krajem i po raz ostatni mówi w ojczystym języku.
Kolejny przystanek to Singapur. Zderzenie z Azją i skonfrontowanie się z nowymi doświadczeniami zaznaczyło się również w języku malarstwa, zwłaszcza portretach, w których specjalizuje się artysta.Wystawa kończy się w Nowym Jorku. Obrazy odwiedzą mekkę  świata sztuki, a ich autor przedstawi się amerykańskiej publiczności.       
Robert Latoś wykorzystuje techniki dawnych mistrzów, opowiadając o XXI wieku. Jednak na odbiór „The art of making art”  złożą się nie tylko obrazy, ale również odbiorcy z trzech części świata. Dopiero połączenie Europy, Azji i Ameryki Północnej pozwoli wybrzmieć jego obrazom.  Moje płótna, choć niemal XVI wieczne, nie są zorientowane w przeszłość, to interakcja z wrażliwością widza nada im ostateczny sens, którego ja sam nie jestem w stanie kontrolować – podkreśla.
Obrazy Roberta Latosia będzie można oglądać nie tylko w postaci dyptyków. Pojawią się na specjalnie przygotowanych kimonach, które zaprojektuje Joanna Hawrot.  Moda ma wprowadzić do narracji sztuki nowy element, pobudzić widza, wytrącić go z dotychczasowego scenariusza. Gra z tradycyjną konwencją wernisażu przygotuje widza do przesłania „The art of making art”, które stawia go wewnątrz obrazu.  Ostatnie płótna przemienią całą kolekcję w wyreżyserowany performance.


Więcej informacji o autorze można znaleźć na www.robertlatos.com

robertlatos_ikona
robertlatos_ikona

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.