wasp_ikona3
Redakcja
18/05/2015

Moda damska w latach 40. Cz. II

W chwili wybuchu II wojny światowej pierwszą rzeczą z jakiej zrezygnowano była produkcja kosmetyków. Jednak wywołało to tak ogromny protest, że rząd uznał, iż decyzja ta ma tak negatywny wpływ na morale kobiet i mężczyzn, że przywrócono wkrótce ich produkcję

Argumentowano, że skoro marynarze mają swój tytoń, to dziewczęta mają swoje kosmetyki. Jednak jakość kosmetyków była słaba. Barki alkoholu oznaczały, że więcej było perfum, mniej wody kolońskiej. Niedostateczna ilość tłuszczu i olejków oraz całkowity brak gliceryny powodowały, że kosmetyki były pozbawione środków zmiękczających. Lakier do paznokci wyrabiano używając resztek emulsji do produkcji taśm filmowych, zastępując nią nitrocelulozę. Jednak, mimo tych trudności, firmy kosmetyczne intensywnie propagowały reklamy, w których widoczna była kobieta romantyczna (!), pracująca na potrzeby armii i wyglądająca wspaniale. Znane są również, w tym czasie, przykłady przedsiębiorczości i innowacyjności. Na przykład Max Factor junior, syn Maxa Factora (pochodzącego z Polski!), przejął firmę po ojcu i od 1941 roku zaczął produkować specjalne szminki do kamuflażu. W czasie wojny na Pacyfiku dostarczał je amerykańskim żołnierzom. Szminki były tak reklamowane: „szminki w sześciu ślicznych odcieniach, pasujących do kolorów mundurów”.
A jak radziły sobie kobiety? Zaadaptowały „męskie” pomadki Maxa Factora,  z powodu braku dezodorantów używały talku. Z powodu braku pończoch, malowały sobie nogi domowym sposobem – brunatną zaprawą do sosów lub herbatą. Albo malując sobie tylko czarną kreskę na gołych nogach, która… imitowała szew w pończochach. W Anglii, kobiety umawiały się nawet na zabieg malowania nóg wykonywany w domach towarowych. Jego wykończenie również stanowiła namalowana czarna kreska imitująca szew na łydce. Tylko szczęśliwe dziewczęta, którym było dane spotkać na swej drodze hojnego żołnierza amerykańskiego, nosiły prawdziwe pończochy.



Agnieszka Jelonkiewicz,

konsultantka wizerunku, historyk sztuki, ekspert z dress code’u. Jedna z bohaterek książki „Sukces jest kobietą! Piękna twarz biznesu”. Szkoli Zarząd i naczelne kierownictwo firm z profesjonalnej autoprezentacji i etykiety w biznesie. Przygotowuje wizerunek medialny ekspertów i rzeczników prasowych. Prowadzi zajęcia dydaktyczne dla młodzieży i grona pedagogicznego.
Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz
FB Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz

wasp_ikona3
wasp_ikona3

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.