Jej debiutancka książka poetycka „Atomy” (2014 r., wyd. Zeszyty Poetyckie) była nominowana do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w 2015 r. W 2016 r. stworzyła film „Metamorphosis of Plants”, powstały z inspiracji dziełem J. W. Goethego. Film wygrał Scinema Festival of Science Film w kategorii Najlepszy film eksperymentalny/ Animacja.
W 2017 r. Zajączkowska została finalistką FameLab, konkursu popularyzatorskiego dla naukowców, organizowanego przez Centrum Nauki Kopernik i British Council. Za kolejny tom wierszy „minimum” (Wyd. Warstwy) z 2017 r. otrzymała Nagrodę Kościelskich.
W swojej twórczości stara się zasypywać podziały między nauką i humanistyką, szuka też nowych języków opisu relacji człowieka z przyrodą. Tym się zajmuje też w zbiorze esejów „Patyki, badyle” (Wydawnictwo Marginesy), za który otrzymała nominację do Paszportu POLITYKI. To książka zupełnie inna niż opowieści o sekretnym życiu roślin czy rozmaite popularnonaukowe opracowania. Inna, bo Zajączkowska opowiada swoim stylem i ze swoją charyzmą, które sprawiają, że natychmiast chce się ruszyć podglądać chwasty i zagajniki.
„Zajączkowska – pisze Eliza Kącka – udziela nam swoich oczu, zmysłów i uczuć – dla wykazania, że do istot żywych (przy czym »istot« jest tu słowem najistotniejszym) należą także Osoby przynależne do świata roślinnego”. Kącka dodaje też, że „ta proza nie popularyzuje nauki – ona upowszechnia tajemnicę życia”.
Zofia Król doceniła ją właśnie „za poszukiwanie literackiego języka zdolnego opisać roślinne światy słabo dostępne ludzkiemu oku i słowu, a coraz bardziej współcześnie istotne wobec zbliżającej się ekologicznej katastrofy”.
Fot. ⓒ POLITYKA / Leszek Zych
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.