zubr_ikona
Fot. Krzysztof Onikijuk
Redakcja
18/08/2014

Co żubr ma do powiedzenia?

Ten projekt to fenomen. Tysiące ludzi godzinami obserwuje relację on line z życia mieszkańców Puszczy Białowieskiej. W nocy obserwację zwierząt umożliwiają reflektory podczerwieni. Największą popularnością cieszy się żubr, którego EksMagazyn namówił na pierwszy w Polsce, ekskluzywny wywiad

EksMagazyn: Jaki pan jest, panie żubrze? Spokojny czy szalony? Rozważny czy raczej romantyczny?
Żubr:
Różnie to ze mną bywa. Z usposobienia jestem bardzo spokojny. Lubię kontemplować świat, leżąc i przeżuwając trawę. Czasem coś jednak we mnie wstąpi. Jakiś niespokojny duch. Zwłaszcza, gdy mi zajdzie drogę inny samiec-młodzik. Musi wiedzieć, kto rządzi w stadzie! Najbardziej jednak złoszczą mnie ludzie, którzy za blisko podchodzą. Zadzieram wtedy ogon wysoko i szarżuję niczym byk na korridzie. A potrafię szybko biegać! Dlatego proszę podziwiać mnie z dystansu – najlepiej oglądając transmisję Żubry Online. Moje zachowanie zmienia się w sierpniu, w okresie godowym. Walczę wtedy z innymi bykami o krowy.

Jak wygląda typowy dzień żubra?

Jestem smakoszem, więc dużo czasu poświęcam na jedzenie. Jako przeżuwacz (tak samo, jak jeleń czy sarna) zajmuje mi to strasznie dużo czasu. Jem, potem wstępnie trawię w części żołądka zwanej żwaczem, potem niestrawiona do końca karma wraca do pyska, i znowu przeżuwam i ponowne połykam przeżuty pokarm… Powtarzam ten cykl kilkakrotnie. Jem na stojąco, a przeżuwam najczęściej na leżąco, w ten sposób równocześnie odpoczywam, dlatego śpię bardzo mało.

Czy żubr jest rodzinny? Czy ma pan żonę ? I czy jest pan jej wierny?

Jesteśmy raczej samotnikami. W pojedynkę wędrujemy po puszczy, żerując. Za to krowy z młodymi trzymają się w stadzie. Spotykamy się dwa razy w roku. Pierwszy raz późnym latem, to u nas czas intensywnego randkowania. Panowie prężą muskuły. Demonstrując siłę, niszczymy wtedy drzewka, łamiemy gałęzie, rozgrzebujemy ziemię racicami. Gdy partnerka zgadza się na spotkanie, staję się bardzo czuły wobec niej – liżę jej kark i szyję, mruczę. Co potem, zostawię Państwa domysłom. Po dwóch, trzech dniach rozstajemy się. Drugi raz spotykamy się zimą, w miejscach, gdzie leśnicy i pracownicy parku narodowego wykładają karmę.

Jak wychowujecie dzieci? Muszą szybko się usamodzielnić czy wiszą na garnuszku rodziców?
Młode żubry najczęściej rodzą się wiosną i latem. W zasadzie od razu po urodzeniu, cielę samodzielnie się porusza. Po miesiącu je już pokarm stały, choć przez pół roku trzyma się blisko mamy, popijając jej mleko. Po roku, rzadko dwóch, oddziela się od matki i radzi sobie sam. Można powiedzieć, że samce pełnoletniość osiągają w wieku 8 lat, samice dużo wcześniej, w wieku 4-5 lat. Choć rogi rosną im już w pierwszej jesieni życia.

Gdzie można pana najczęściej spotkać?
W okresie jesienno-zimowym najłatwiej mnie spotkać w miejscach dokarmiania w kompleksie Puszczy, jednak równie często opuszczam las wychodząc na pola, gdzie uwielbiam żerować, szczególnie na posianym jesienią rzepaku lub zjadając siano zgromadzone przez rolników w stogach i tzw. brogach. Latem pałętam się po całej Puszczy, gdyż pokarmu jest wszędzie pod dostatkiem, można mnie spotkać szczególnie tam, gdzie jest woda i odrobinę chłodniej, a więc w miejscach zacienionych.

Cały materiał do przeczytania w 23. numerze EksMagazynu.

Rozmawiała: Zofia Kicińska
Fot. Krzysztof Onikijuk

Dziękujemy Pani Annie Pikuś z Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych za pomoc w realizacji wywiadu.

Dla EksMagazynu:

Anna Pikuś o projekcie „Żubry Online”

- http://www.lasy.gov.pl/zubr

Kamerę zainstalowano na śródleśnej polanie, położonej na północnym skraju Puszczy Białowieskiej, na terenie Nadleśnictwa Browsk (Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku). To jedno z miejsc, gdzie leśnicy wykładają zimą karmę dla żubrów, dlatego zwierzęta te chętnie odwiedzają polanę i spędzają na niej dużo czasu. Czekając na żubry, które najczęściej odwiedzają polanę zimą, pokazujemy krajobraz puszczańskiej polany, czasem mniejsze zwierzęta, które najłatwiej zaobserwować po zmierzchu. W nocy obserwację umożliwiają reflektory podczerwieni. Zwierzęta nie widzą tego światła, więc nie wpływa ono na ich zachowanie i dobowy rytm życia. Zimą zobaczymy nie tylko króla polskich puszcz. Często z karmy dla żubrów korzystają jelenie, sarny i dziki. Polanę odwiedzają też zające, czasem pojawi się kuna, co dzień przylatują stada sójek, dzwońców i trznadli.

zubr_ikona
zubr_ikona

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.