Zamiłowanie do projektowania pojawiło się u Tomka już w dzieciństwie, kiedy w pracowni stolarskiej ojca wykonywał swoje pierwsze prace. Z biegiem lat przerodziło się w wielką pasję, a najbliższe jego sercu stało się projektowanie mebli i zabawek. W 2003 roku ukończył studia na Wydziale Wzornictwa krakowskiej ASP.
Jego projekty charakteryzuje świeżość, innowacyjność i prostota. Są wyróżniane i nagradzane w wielu konkursach. Otrzymał m.in. I miejsce za projekt świecznika w konkursie ARTEFE, II miejsce w konkursie GERLACH za projekt sztućców. Na swoim koncie ma również I nagrodę w konkursach „Muratora” za projekt frontów kuchennych oraz „Citizen-Focus” za wykorzystanie energii dostępnej w systemie „Eco-Drive”. Warto też wspomnieć o wyróżnieniach za projekt lampy i systemu audio.
Czym jest dla Tomka projektowanie? Rozwiązywaniem zagadek: jak zrobić coś lepiej, prościej, użytecznie i zamknąć to w pięknej formie.
„Myślę, że dla dobrego projektanta priorytetem powinna być funkcjonalność i bezpieczeństwo użytkownika. Oczywiście wrażenie estetyczne także jest ważne, ale istotne jest, by nie nastąpił, kolokwialnie mówiąc, „przerost formy nad treścią”. Idealnie jest połączyć piękną formę z użytecznością i dążenie do tego jest, według mnie, istotą bycia projektantem”.
Lubi eksperymentować z nowymi technologiami i materiałami, szczególnie cieszą go wszelkie zamówienia nietypowe, których realizacji nikt nie chce się podjąć. Zapytany o to, jaki projekt był dla niego największym wyzwaniem, odpowiada, że do każdego podchodzi, jak do pierwszego zlecenia.
– Projektant nie może pozwolić sobie na rutynę i sztampę, bo inaczej wypadnie z obiegu – Wzornictwo w obecnej chwili przeżywa rozkwit, co ma swoje dobre i złe strony. Na rynku jest cała masa nowych projektów, konkurencja jest olbrzymia, wyzwanie stanowi wymyślenie czegoś innego, świeżego, na co nikt jeszcze nie wpadł – mówi Tomek.
Skąd czerpie inspiracje? – Zewsząd – odpowiada. Trzeba być czujnym bo pomysł na dobry projekt może wziąć się z inspiracji kształtem chmury, jak i sytuacji z babcią, która nie może wydostać konfitur ze źle zaprojektowanego słoika.
Najwięcej pomysłów ma tuż przed zaśnięciem, dlatego blisko łóżka trzyma zestaw kartek i ołówek. Notatki sporządza po omacku, a rano odczytuje i analizuje wszystkie pomysły. Większość projektów powstało w ten właśnie sposób.
Tomek jest asystentem w Pracowni Projektowania Produktu, a także Kształtowania Technologicznego na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jest również twórcą elementów scenografii do przedstawień teatralnych i telewizyjnych oraz obiektów do parków rozrywki.
Maria Magierska – Persak
projektantka wnętrz
Materiał pochodzi z 14. numeru EksMagazynu. Całość znajdziecie w papierowym wydaniu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.