01/08/2011
Meduza
Dziś coś ciekawego, głównie dlatego, że polecam wypróbować tę pozycję w różnych miejscach mieszkania. To dobry sposób na rozwianie monotonii, o ile ta wkrada się do waszej sypialni
Jak to zrobić? Mężczyzna przykuca i przyjmuje na swoje biodra kobietę. Ty opadasz na jego uda, jednak stabilnie opierasz się na swoich stopach. Oboje pozostajecie w półprzysiadzie.
Najprzyjemniejsze w tej pozycji jest to, że możesz ściśle oplatać swojego mężczyzną ramionami, a on może odwdzięczyć ci się tym samym. W tej pozycji zaczynacie rytmiczne kołysanie w górę i w dół.
Uwaga. „Meduza” wymaga dość dobrej równowagi i umiejętności balansowania. Jeśli więc twój mężczyzna jest wysportowany, to doskonała pozycja dla niego i dla ciebie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.