Labioplastyka, bo tak nazywa się korekta warg sromowych mniejszych, polega na chirurgicznym wymodelowaniu tkanek wspomnianych warg sromowych. Zabieg ten nie wymaga od pań długiego pobytu w szpitalu i jeśli wszystko przebiega zgodnie z założeniami to jeszcze tego samego dnia, po zakończeniu korekty może ona wrócić do domu. Potem pacjentka musi się jedynie zgłosić na kontrolną zmianę opatrunku. Kto może zostać poddany takiemu zabiegowi?
- Zazwyczaj wskazanie do zabiegu jest wtedy, kiedy wargi sromowe mniejsze są na tyle przerośnięte, że utrudniają kobiecie funkcjonowanie. Bywają nawet na tyle duże, że wystają z bielizny. Podczas spacerów, pływania czy jazdy na rowerze dochodzi więc do otwarć, podrażnień i zakażeń, które mogą prowadzić do dużo poważniejszych skutków. Mam tu na myśli leukoplakię (zmianę przedrakową) lub nawet w ostateczności raka sromu - mówi lekarz medycyny estetycznej dr Urszula Brumer.
Cały zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, dlatego też nie należy się obawiać bólu. Całość odbywa się natomiast w ciągu jednej wizyty i trwa mniej więcej godzinę. Regeneracja nie następuje jednak od razu, mimo, że efekty widoczne są zaraz po wykonaniu korekty. Szwy zdejmowane są po tygodniu od momentu wykonania zabiegu. Regeneracja i powrót do aktywności, zarówno tej sportowej jak i seksualnej, możliwy jest natomiast po 3-4 tygodniach. Zdecydowanym plusem jest jednak to, że rezultaty są stałe, a zabieg nie musi być odnawiany.
Korekta warg sromowych nie może być jednak wykonywana u kobiet w ciąży, karmiących piersią czy borykających się z poważnymi chorobami immunologicznymi lub ogólnoustrojowymi. Poddając się zabiegowi nie należy się natomiast obawiać powikłań.
- Bardzo często pacjentki obawiają się, że labioplastyka naruszy cieniutkie struktury czuciowe warg sromowych. A to sprawi, że po zabiegu nie będą mogły w pełni odczuwać satysfakcji seksualnej. Nic bardziej mylnego. Chirurgiczne cięcia przeprowadzane są z dala od struktur czuciowych, bez obawy o ich uszkodzenie – dodaje dr Brumer.
Minusem może być jednak niewielki dyskomfort w pierwszych dniach po wykonaniu zabiegu, chodzi tu przede wszystkim o pieczenie lub ból. Dlatego też w tych pierwszych dniach najlepiej jest unikać wymagających treningów czy też współżycia. Pomocny jest również częsty prysznic, stosowanie preparatów do higieny intymnej, a także noszenie wkładek higienicznych, które chronią przed otarciami.
Źródło: Media Kobiet
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.