Jak podkreśla dr Andrzej Depko – seksuolog, kierownik państwowej poradni seksuologicznej – nadwaga i otyłość obniżają jakość życia seksualnego, dlatego że źle wpływają na stan naszego zdrowia: osłabiają ogólną kondycję, powodują zaburzenia krążenia i hormonalne, prowadzą do cukrzycy oraz dramatycznie pogarszają naszą samoocenę.
U otyłych mężczyzn spada poziom testosteronu, a rośnie stężenie żeńskich hormonów płciowych – estrogenów, produkowanych w tkance tłuszczowej. Osoby z nadwagą i otyłością mają też większe ryzyko miażdżycy i chorób układu sercowo- naczyniowego. Jest to bardzo ważne w przypadku mężczyzn, u których zmiany w naczyniach są podłożem zaburzeń erekcji – zwężenie i tak już wąskich naczyń członka utrudnia dopływ krwi do ciał jamistych, co jest warunkiem wystąpienia wzwodu. Często zaburzenia erekcji wyprzedzają o 2 lata objawy niedokrwiennej choroby serca.
Otyłość jest istotnym czynnikiem ryzyka cukrzycy, która nie tylko niszczy naczynia krwionośne, ale też włókna nerwowe, co może zakłócać przekazywanie bodźców seksualnych z mózgu do narządów płciowych. Ok. 50 proc. osób z tym schorzeniem zgłasza różne zaburzenia aktywności seksualnej.
Należy też pamiętać, że wiele leków stosowanych w chorobach towarzyszących otyłości może źle wpływać na nasze libido. Są to np. leki na nadciśnienie, obniżające cholesterol, przeciw depresji. Według dr Depko, ludzie z dużą nadwagą mogą też mieć problemy z mechanicznym odbyciem stosunku płciowego – ze względu na proporcje, ale też częstsze choroby stawów i bóle pleców.
Istnieją jednak składniki pokarmowe, które mogą poprawiać nasze życie intymne. Można tu wymienić minerały – selen, potrzebny do produkcji spermy, i cynk, który jest potrzebny do syntezy hormonów płciowych; ogólnie białko; argininę – aminokwas potrzebny do produkcji tlenku azotu, który jest niezbędny do uzyskania erekcji; witaminy E, C i z grupy B, zwłaszcza kwas foliowy.
PAP – Nauka w Polsce
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.