Choć w prasie nie brakuje artykułów i statystyk związanych z rosnącymi liczbami zachorowań, spróbowaliśmy się przyjrzeć mniej istniejącej sytuacji od nieco innej strony – od strony osób próbujących w dobie pandemii umawiać się na randki. Randki przez Internet oraz portale randkowe stały się dla singli zbawieniem i sposobem na spędzanie samotnych wieczorów.
Od 2020 roku na świecie zauważono kilka ciekawych trendów. Zaczynając od tego, iż w wielu miejscach na świecie od początku pandemii wzrósł trendu rozwodowego, a coraz więcej osób umawia się na wirtualne randki, jak też opowiada publicznie o swoich mniej udanych przeżyciach na nich. W Internecie obecnie można znaleźć sporo wpisów oraz nagrań, autorzy których opowiadają o swoich najgorszych randkach i najdziwniejszych spotkaniach.
Kolejnym ciekawym aspektem jest to, jak pandemia wpłynęła na jakość seksu oraz zadowolenie z niego użytkowników portali randkowych. W końcu wydawać by się mogło, iż ograniczona możliwość spotykania się w realnym świecie negatywnie wpłynie na doznania i satysfakcje, jednak, jak się okazuje, nie do końca tak jest.
Jeden z największych portali randkowych dla dorosłych w Polsce – Erodate.pl, w grudniu przeprowadził wśród swoich użytkowników krótkie badanie, celem którego było sprawdzenie, jak zmienił się nie tylko poziom satysfakcji z uprawiania seksu, ale też to, czy użytkownikom portalu zdarza się rozmawiać o pandemii i koronawirusie z nowo poznanymi, potencjalnymi partnerami. Wyniki badania okazały się być bardzo interesujące.
W badaniu wzięło udział prawie 4000 osób w wieku od 18 do 68 lat. 48,9% ankietowanych osób zadeklarowało, iż na początku pandemii było singlami, 43,9% było w związku, a 7,1% w wolnym związku.
Na pytanie o zmianę częstotliwości uprawiania seksu od początku pandemii 34,5% osób stwierdziło, iż uprawia mniej seksu, niż przed pandemią, aż 18,1% uważa, że uprawia go więcej, a 47,3% ankietowanych nie zauważyło różnicy.
46% ankietowanych potwierdziło, iż od początku pandemii spędza więcej czasu umawiając się na randki przez Internet oraz pisząc z ludźmi online, natomiast 13,3% osób biorących udział w badaniu stwierdziło, że spędza mniej czasu randkując online, a 40,7% nie zauważyło różnicy.
Choć codziennie na stronach internetowych pojawiają się setki artykułów i statystyk dotyczących pandemii, ponad 60% ankietowanych osób stwierdziło, iż w rozmowach z innymi użytkownikami nie porusza tematu pandemii, co nie powinno nikogo dziwić. W końcu umawiając się na randki przez Internet wolimy dowiedzieć się jakie są zainteresowania innej osoby, czy też jaki typ związku go (czy też ją) interesuje.
Co ciekawe, 30% osób biorących udział w badaniu potwierdziło, iż zdarza im się otrzymywać pytanie o status zaszczepienia czy też przechorowania koronawirusami, a 15,5% zadeklarowało, iż zdarza im się zadać swoim potencjalnym partnerom pytanie o status zaszczepienia bądź przechorowania. 40,8% osób pytających o status zaszczepienia bądź też przechorowania uznało, iż otrzymana odpowiedź wpływa na decyzję o spotkaniu z potencjalnym partnerem.
Zapytani o zmiany w ilości satysfakcji otrzymywanej z uprawiania seksu podczas pandemii ankietowani w dużej mierze (bo aż 73,4%) stwierdzili, iż nie zauważyli większych zmian. Co prawda 15% biorących udział w badaniu osób uznało, iż odczuwa mniej satysfakcji z uprawiania seksu, natomiast 11,6% stwierdziło, że odczuwa więcej satysfakcji.
Portale randkowe mogą stać się zbawieniem w czasach, gdy maleje możliwość poznawania ludzi w normalnych warunkach. Coraz popularniejsze staje się nie tylko spotykanie się “na kamerkach” ale też wspólne spędzanie czasu online. Dla przykładu, w Stanach Zjednoczonych osoby coraz chętniej umawiają się na wirtualne randki czy też wspólne oglądanie filmów online (każdy w zaciszu swojego domu). Czy oznacza to, że tak właśnie będą wyglądały randki w przyszłości? Czy wirtualne spotkania zastąpią te realne? Raczej nie, jednak prawie pewne jest to, iż pandemia zmieniła nasze podejście do cyfrowego świata i już na zawsze zostawiła piętno na sposobie umawiania się na randki online.
CytujSkomentuj
A jednak pandemia dużo zmieniła. Ludzie oddalili się od siebie, coraz częściej znajomości i kontakty są wirtualne, a tak trudno z stworzenie trwałej relacji, niestety.