Początek nowego roku to moment, w którym siłownie i kluby fitness przeżywają prawdziwe oblężenie. Jak podaje portal money.pl w styczniu klientów przybywa nawet o 150%. Niestety zapał nowych osób szybko mija. Co zrobić by wytrwać i nie poddawać się rezygnacji?
Pośród postanowień noworocznych dominują te związane ze zdrowiem i aktywnością fizyczną. Stąd tak wielki styczniowy boom na siłownie. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez SW Research, w nowym roku aż 87% ankietowanych planuje zacząć dbać o formę, a 86% chce wdrożyć bardziej zbilansowaną dietę. Niestety, wg CEBOS, tylko niespełna 10% z nas zrealizuje swoje plany. Krytycznym momentem jest połowa stycznia. Co zrobić by uniknąć zniechęcenia?
Zasada małych kroków
Przede wszystkim trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie oczekiwać spektakularnych rezultatów z dnia na dzień. Skuteczny trening wymaga czasu, regularności i ćwiczeń dostosowanych do obecnej kondycji. Dlatego warto stawiać sobie realne cele, a ich realizację dzielić na mniejsze etapy. Zwłaszcza gdy do aktywności wracamy po dłuższej przerwie. Wtedy te bardziej wymagające ćwiczenia lepiej wprowadzać stopniowo.
Woda najlepszym przyjacielem sportowca
Pamiętajmy, że podczas gimnastyki tracimy nie tylko kalorie. W takcie wysiłku zapotrzebowanie na wodę gwałtownie wzrasta. Niestety, pijąc wyłącznie wtedy, gdy odczuwamy pragnienie możemy ulec odwodnieniu, które obniża wydolność tlenową i umysłową. Z tego powodu zmęczenie i dyskomfort, związany z intensywnym ruchem, przychodzą szybciej.
Odpowiedni poziom nawodnienia organizmu jest niezbędny, by ćwiczenia były bezpieczne i efektywne. Dlatego ilość i częstotliwość wypijanych płynów dostosowujmy do rodzaju i intensywności podejmowanych aktywności. Do zachowania równowagi elektrolitowej, zwłaszcza w przypadku treningów poniżej dwóch godzin, najlepiej sprawdzi się woda mineralna – pita często, ale małymi łyczkami: przed, w trakcie i po treningu. W tym celu najlepiej przygotować sobie zapas wody i sięgać po nią regularnie.
Sekret motywacji
By motywacja do kontynuowania noworocznych postanowień przetrwała dłużej niż podają statystyki przede wszystkim powinniśmy się zastanowić dlaczego je podejmujemy. Czy ze względu na modę, pragnienie osiągnięcia smukłej sylwetki, czy rzeczywiście chcemy zadbać o swoje zdrowie? Im poważniejszy dla nas jest powód, tym większe prawdopodobieństwo, że pomoże on nam przetrwać trudności i wysiłek związany z osiąganiem naszego celu i łatwiej pokonamy zniechęcenie.
źródło: informacja prasowa Partnersi
CytujSkomentuj
Ja mam doskonałą radę, jak wytrwać w noworocznych postanowieniach: Nie robić ich tylko dlatego, że jest nowy rok Nie dziękujcie :p