Podejście prezentowane w książce „Inteligencja emosocjalna” zyskuje coraz większe zainteresowanie na świecie. W Polsce nadal stanowi jednak pewną nowość. Dzięki inteligencji emosocjalnej jesteśmy natomiast w stanie zrozumieć własne emocje i nauczyć się je wykorzystywać w kontaktach z otoczeniem.
Irytujesz się, gdy ktoś wytknie ci błąd? Przejmujesz się tym, co inni o tobie myślą? Czujesz, że ludzie cię nie rozumieją? Często się stresujesz? Jeśli na przynajmniej jedno z tych pytań odpowiedziałeś poprawnie, ta książka może okazać się przydatna. Luis Stortini Sabor, psycholog, analizuje w książce sytuacje, z którymi codziennie się spotykamy, i pokazuje nam, jak je rozwiązać.
Co konkretnie można zyskać dzięki tej książce? Dzięki niej znacznie łatwiej jest rozpoznawać własne uczucia, pozbyć się strachu i wstydu, przekuć gniew w pozytywne emocje czy nauczyć się empatii. Wypracowując z samym sobą pewne zasady działania można później łatwiej rozwiązywać problemy w związku czy w pracy.
Co ma wpływ na nasze poczucie szczęścia i sukcesu? Emocje. Jestem przekonana, że osoby inteligentne emosocjalnie mają w życiu łatwiej. Nie tylko dlatego, że są wymarzonymi partnerami, przyjaciółmi, pracownikami. Najważniejsze, że nie dają się zjeść emocjom, wiedzą jak nimi zarządzać i rozumieją lepiej innych. Oto przewodnik po wielkiej psychologicznej zmianie, której może dokonać każdy.
Katarzyna Montgomery
Źródło: Bellona
CytujSkomentuj
Dobrze że się coraz więcej mowi o emocjach. Bo są i będą i są dobre, bo coś sygnalizują. Trzeba „tylko” wyłapać moment, gdy nam służą a nie niszczą czy doprowadzają do eskalacji przez nagromadzenie.