Kupowanie ekologicznych produktów, segregacja odpadów, oszczędzanie wody to dziś już standard spotykany w wielu domach. Kto zaś w domu dba o środowisko, jest ekologiczny również na urlopie. Jak zorganizować sobie wakacje w zgodzie z naturą? Ten rodzaj spędzania wolnego czasu stał się bardzo popularny na świecie i zyskuje coraz większe zainteresowanie również w Polsce. By mówić o ekoturystyce, należy wziąć pod uwagę dwa czynniki. Po pierwsze branża turystyczna, która starannie przygotowuje ofertę wyjazdów zgodnie z normami ekologicznymi, a po drugie sami turyści, których wakacje ukierunkowane są na aspekty ekologiczne i na walory przyrodniczo-kulturalne.
Regionalnie czyli smacznie
Spośród szerokiej oferty noclegowej, ekoturysta wybiera te ośrodki, które są zaopatrzone w energooszczędne urządzenia. Dobrze, jeśli hotel przywiązuje wagę do segregacji śmieci i recyklingu. Dodatkowym atutem dla takiego urlopowicza będzie z pewnością stołówka w pensjonacie czy hotelowa restauracja, która serwować będzie posiłki zdrowe, przyrządzone ekologicznie, a zamiast fast foodów w menu pojawią się dania kuchni regionalnej. Z roku na rok na całym świecie, a także w Polsce, przybywa zarówno luksusowych hoteli, jak i standardowych pensjonatów stosujących ekologiczne rozwiązania. Woda w tego typu hotelach ogrzewana jest za pomocą kolektorów słonecznych, zdarza się, że można tam również całkowicie za darmo naładować samochód napędzany elektrycznie – dodaje. Ceny za nocleg w takim hotelu to wydatek ok. 100-160 zł za dobę.
Co robić na ekowakacjach? Przede wszystkim aktywnie spędzać czas. To jeden z zasadniczych celów ekoturystyki. Dobrze też, przed zaplanowaniem wypoczynku, sprawdzić, jaka w danym miejscu czeka nas pogoda. Tego typu informacje znajdziemy na portalach prezentujących pogodę, jak na przykład Zoover.pl, z którego dowiemy się jaka jest pogoda w Hunsrück w Niemczech, a także w innych regionach tego kraju.
Drugim ważnym elementem wypoczynku eko jest poznawanie przyrody i lokalnej kultury. W ten schemat wpisywać się więc będą wszelkie sporty typu: jazda konno, nurkowanie, wspinaczka po skałkach, wędrówka po górach, nurkowanie. Dla tych, którzy preferują bardziej spokojną formę relaksu, ciekawe będą warsztaty pieczenia wiejskiego chleba, tkactwa lub wizyta w ekomuzeum. Takie miejsca zlokalizowane są na świeżym powietrzu i mają zadanie promować dziedzictwo lokalnej kultury, a także chronić przyrodę i skłaniać turystów do zwiedzania parków krajobrazowych, rezerwatów lub wędrowania po lasach.
Muzeum inne niż wszystkie
Muzea nieodmiennie kojarzą się ze szklanymi gablotami, zakurzonymi eksponatami i zakazami dotykania eksponatów, które zniechęcają odwiedzających i straszą dzieci. Jeśli jednak myślicie, że wszystkie muzea są takie, to znaczy, że nie byliście dotąd w ekomuzeach
- Ekomuzeum to nie jedno miejsce, a sieć rozproszonych w terenie obiektów, które wspólnie tworzą żywą kolekcję, gdzie przyroda, kultura i historia są prezentowane wspólnie, w miejscu ich pierwotnego występowania. – mówi Barbara Kazior z Fundacji Partnerstwo dla Środowiska – twórczyni Programu Ekomuzea w Polsce. Sam termin „ekomuzeum” pochodzi od dwóch greckich słów „oikos”, czyli dom ,, rozumiany jako środowisko życia i „museion” – zbiór rzeczy, kolekcja. Słowo „ekomuzeum” oznacza więc zbiór rzeczy materialnych i niematerialnych związanych z miejscem pochodzenia i życia określonej grupy ludzi. – wyjaśnia.
W ekomuzeum oprócz odwiedzenia zabytków i ciekawych przyrodniczo miejsc można także spróbować produktów lokalnych, a nawet zobaczyć na miejscu jak są wytwarzane, powędrować ścieżką edukacyjną, uczestniczyć w warsztatach w pracowni rzemieślniczej czy artystycznej, czy też w imprezie plenerowej, jak również wziąć udział w biegach na orientację i w wycieczkach rowerowych. Niejednego turystę zainteresuje przejazd wozem cysterskim (Ekomuzeum Cysterskie), wizyta w pracowni ceramicznej, zwiedzanie pasieki (Ekomuzeum Rzemiosła), czy malowanie pisanek tradycyjnymi łemkowskimi metodami (Ekomuzeum Wrzosowej Krainy). Wszystko to, i wiele więcej, oferują ekomuzea.
Szczególnie ciekawe może być poznawanie „muzeów bez murów” z dziećmi, które zawsze lubią odkrywać nowe sekrety i zadawać mnóstwo trudnych pytań – mówi Dominika Zaręba, autorka pierwszej w Polsce książki o ekoturystyce – W tradycyjnych muzeach pełnych gablot i napisów „nie dotykać” dzieciom trudno się odnaleźć i puścić wodze fantazji i spontaniczności – dodaje.
Ekomuzea to doskonały sposób na odkrywanie ducha miejsca różnych regionów Polski i świata. W różnorodny sposób eksponują one to, co unikalne i niepowtarzalne, łącząc naukę z przygodą. – Ta nowa forma poznawania wiąże tradycję z nowoczesnym podejściem do interpretacji dziedzictwa kulturowego i może wciągnąć różne pokolenia turystów – dodaje Dominika Zaręba.
Ekomuzea, a także miejsca angażujące turystę, zwiedzanie, a także odkrywanie różnych regionów świata to doskonały pomysł na alternatywny, ciekawy wypoczynek. Nasi sąsiedzi: Czesi, Słowacy czy Niemcy mają do zaproponowania bardzo interesujące miejsca dla turystów, niektóre niezwykle popularne, inne – oryginalne i unikalne, jak chociażby niemiecki Park Landal Warsberg Saarburg. – Park jest wspaniałym miejscem. Wspaniały widok na góry. Fajny tor saneczkowy i kolejka w parku. Wszelkie rozrywki dostępne na zawołanie. Kąpielisko w Saarburg nie jest drogie. Dobre jedzenie, animatorzy w parku super, bardzo fajny zespół, który bardzo angażuje się w zabawę z dziećmi, ale również z dorosłymi – to opinia jednego z gości Parku, który odwiedzają rzesze miłośników gór i wypoczynku wśród natury, nawet bez względu na to czy pogoda w Hunsrück jest typowo letnia, czy też zimowa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.