Alkoholicy przeważnie nie są otyli. Mają raczej tendencję do niedożywienia lub przynajmniej złego odżywienia organizmu, ponieważ wielu z nich zastępuje pożywienie alkoholem. Teoretycznie, nadmiar kalorii konsumowanych wraz z alkoholem jest w stanie przyczyniać się do otyłości, ale nie obserwuje się jej wśród alkoholików.
Zdaniem naukowców, wyższe ryzyko otyłości u osób z genetycznymi predyspozycjami do alkoholizmu może wynikać z faktu, że niektóre z nich zastępują jedno uzależnienie drugim. Jeśli ktoś był świadkiem walki bliskiego krewnego z problemem alkoholowym może powstrzymywać się przed piciem, ale kaloryczne, smaczne jedzenie może oddziaływać na te same obszary w mózgu i powodować te same efekty, co alkohol.
We wcześniejszych badaniach wykazano, że alkoholizm współdziedziczy się także z uzależnieniem od narkotyków.
Zdaniem autorów pracy, wskazuje ona, że badacze zajmujący się alkoholizmem i innymi uzależnieniami mają więcej wspólnego z naukowcami zajmującymi się otyłością niż mogłoby się wydawać.
źródło: PAP Nauka w Polsce
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.