Instytut badawczy Statistics Sweden zbadał, na co poświęcają czas mieszkańcy wybranych europejskich krajów, w tym Polski. Jak według tego badania z 2007 roku wygląda doba statystycznego Polaka? W 2007 roku spaliśmy średnio 8,5 godziny na dobę. Na spożycie wszystkich posiłków poświęcaliśmy 1,5 godziny, a przez niecałą godzinę (52 minuty) dbaliśmy o swój wygląd. Kolejnych kilka godzin spędzaliśmy w pracy, do której dojazd zajmował nam średnio 23 minuty. Statystycznie 3 godziny i 36 minut poświęcaliśmy na obowiązki domowe, przez 2 godziny i 34 minuty skupialiśmy się na oglądaniu telewizji lub korzystaniu z Internetu, po czym znowu kładliśmy się do łóżka. Optymizmem nie napawa fakt, że z kulturą – przynajmniej statystycznie – mieliśmy do czynienia przez zaledwie 2 minuty dziennie.
Porównując te dane z wynikami sondy, którą w lipcu na portalu wp.pl przeprowadził BOŚ Bank i w której udział wzięło ponad trzy tysiące osób, odkryjemy, że obecnie najwięcej czasu (poza spaniem) pochłania nam surfowanie po Internecie. Na taką czynność wskazał co piąty badany. Niewiele mniej czasochłonna jest dla nas praca i odpisywanie na maile oraz prowadzenie domu – obie czynności jako najbardziej pochłaniające czas wskazało po 18 proc. głosujących.
Jak w natłoku codziennych obowiązków, rutynowych czynności i bardziej lub mniej pilnych spraw zaoszczędzić trochę czasu dla rodziny, a zwłaszcza dla nas samych?
Szybkie formalności
14 proc. ankietowanych we wspomnianej sondzie wskazało, że najwięcej czasu pochłaniają im formalności w urzędach i bankach. Z myślą o naszej wygodzie coraz więcej instytucji proponuje jednak nowe – najczęściej internetowe – rozwiązania, które pozwalają nam oszczędzić niepotrzebnego czekania w kolejkach czy tracenia czasu na dojazdy. Z roku na rok na popularności zyskuje na przykład wysyłanie PIT-ów drogą elektroniczną – według danych Ministerstwo Finansów swoje deklaracje podatkowe za rok 2010 rozliczyło w ten sposób ponad milion Polaków.
Również banki, aby umożliwić nam szybki dostęp do konta i jego funkcjonalności, prześcigają się w nowatorskich pomysłach. BOŚ Bank rozbudował możliwości związane z jego sztandarowym rachunkiem osobistym – Kontem bez Kantów, w ramach którego oferowany jest program premiowy, nagradzający finansowo niektóre transakcje bankowe, m.in. przelewy czy wypłaty z bankomatów. Od czerwca BOŚ Bank dołożył do Konta bez Kantów nową funkcjonalność, bowiem cała operacja założenia ROR-u odbywa się w Internecie. Autoryzacja dokonywana jest za pośrednictwem przelewu z konta w innym banku oraz rozmowy z konsultantem, który podaje kody potrzebne do elektronicznego zalogowania. Co ważne, uruchomione w ten sposób konto posiada większość funkcjonalności takiego samego rachunku założonego w oddziale. – Czas to najbardziej pożądane dobro ostatniej dekady. Dlatego u nas można założyć konto o każdej porze dnia i nocy, tylko za pośrednictwem Internetu – bez konieczności wysyłania umowy kurierem czy wizyty w oddziale. Mamy nadzieję, że rozwiązanie to pozwoli naszym klientom zaoszczędzić zbędnych formalności – mówi Jacek Pomorski, Dyrektor Departamentu Produktów Detalicznych BOŚ Banku.
Inną propozycję ma mBank. Posiadacze konta osobistego w tej instytucji zainteresowani wzięciem kredytu gotówkowego, wyrażają taką wolę za pośrednictwem Internetu. W ciągu kwadransa pieniądze pojawiają się na koncie, a wymiana wszelkiej dokumentacji następuje w dogodnym dla klienta momencie. Również przedsiębiorcy otrzymali nowe narzędzie w walce z uciekającymi minutami. Usługa cash to mobile w banku Citi Handlowy pozwala na momentalne, bo wykonywane za pomocą telefonu komórkowego, rozliczenie między dostawcą a odbiorcą towaru. Wszystko bez tracenia czasu.
Oszczędzanie siecią
Rozwiązania zaproponowane przez branżę finansowo-prawną nie są jedyną możliwością oszczędzania czasu, jaką proponuje nam obecnie Internet. Badanie Statistics Sweden wykazało, że statystyczny Polak spędzał w 2007 roku na klasycznych zakupach prawie 130 godzin rocznie, czyli ponad 5 dni i 5 nocy! Dlatego duże sieci supermarketów, jak Alma czy Piotr i Paweł, już dawno uruchomiły usługę e-zakupów. Wybrać towary i złożyć zamówienie można oczywiście drogą elektroniczną. Dostawa ze świeżymi produktami w ciągu doby trafi prosto do naszego mieszkania.
Równie przydatne okazuje się w dzisiejszych czasach przeprowadzanie wideokonferencji. To dobry sposób nie tylko na porozmawianie z przyjaciółmi mieszkającymi na innym kontynencie, ale też niezwykle przydatne rozwiązanie do prowadzenia konsultacji z partnerami biznesowymi czy negocjacji na odległość.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.