SKŁADNIKI:
– 5 łyżek mąki żytniej
– 3 białka jaj
– 1 łyżeczka naturalnego kakao
– 100 ml naturalnego mleka sojowego
– szczypta cynamonu
– 100 g lekkiego jogurtu greckiego
– duża filiżanka mrożonych malin
– stewia
PRZYGOTOWANIE:
Stewię (6-10 tabletek) pokruszyć i połączyć z mlekiem. Dodać kakao, cynamon, mąkę oraz białka jaj ubite na pianę, a następnie dokładnie wymieszać. Gotowe ciasto umieścić w lodówce na 5 minut. W tym czasie 3/4 malin zmiksować z jogurtem i pokruszoną stewią (1-2 tabletki). Dodać pozostałą część malin. Z ciasta smażyć cienkie naleśniki (na patelni teflonowej lub z wykorzystaniem odrobiny oleju kokosowego). Gotowe naleśniki polać sosem malinowym i zawinąć.
Kaloryczność: 267 kcal
Białko: 19 g
Tłuszcz: 3 g
Węglowodany: 41 g
CytujSkomentuj
Moje dzieciaki i mąż łasuch kochają naleśniki ! Nooo ja też lubię, okej sobotni poranek, gdy wszyscy mają wolne bo weekend to pora na co tygodniowe danie. Każdy coś robi. Mąż smaży, ja przygotowuję dodatki a dzieci nakrywają do stołu. W ogródku mamy troszkę owoców w tym mały krzaczek malin i kilka truskawek a od sąsiada mamy borówki i to jest tzw. Królewskie śniadanie. A czasem do dzieciaków wpadają też koledzy i gwar i śmiech panuje w domu. Miło wtedy nasmarzyć więcej i podać żeby się buźki cieszyły.