Epidemia wywołana przez nowego koronawirusa, którego fachowcy nazwali „2019-nCoV”, a media „koronawirusem z Wuhan” (od miasta, w którym go po raz pierwszy wykryto w grudniu 2019 r.) zatacza coraz szersze kręgi. Do 30 stycznia br. na całym świecie (głównie w Chinach) zanotowano już blisko 8 tys. zachorowań i 170 zgonów spowodowanych przez ten patogen. Niestety, pierwsze przypadki zakażeń pojawiły się już także w Europie Zachodniej, co sugeruje, że wkrótce nowy wirus może zostać zawleczony przez podróżujące osoby także do Polski. Choć ta sytuacja może niepokoić, to jednak eksperci uspokajają, że na razie nie ma powodów do paniki, a służby sanitarne i medyczne w Polsce są odpowiednio przygotowane na pojawienie się wirusa. Ponadto, specjaliści przypominają, co każdy z nas może robić, aby zmniejszyć ryzyko ewentualnego zakażenia.
Co to są koronawirusy
To grupa wirusów znanych z wywoływania infekcji układu oddechowego, w tym zarówno powszechnie występujących przeziębień, jak też rzadszych i groźniejszych infekcji, jak. np. SARS czy MERS.
Eksperci informują, że objawy zakażenia nowym koronawirusem są zbliżone do ciężkiej grypy albo zapalenia płuc. Mogą to więc być m.in: gorączka, dreszcze, bóle mięśniowe, kaszel oraz duszności.
Główny Inspektor Sanitarny po posiedzeniu Komisji Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Szczepień Ochronnych ws. nowego koronawirusa wydał niedawno komunikat, w którym zaleca się osobom powracającym z Chin (zwłaszcza z miasta Wuhan), u których występują objawy przypominające ciężką grypę, zgłaszanie się do izb przyjęć oddziałów zakaźnych i poinformowanie o odbytej podróży. Listę szpitalnych oddziałów chorób zakaźnych działających na terenie całego kraju znaleźć można m.in. na stronie Ministerstwa Zdrowia.
Pozostałe osoby, u których pojawią się objawy przypominające grypę, powinny pozostawać pod opieką lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Takich osób będzie z pewnością bardzo wiele, ponieważ jesteśmy akurat w trakcie jesienno-zimowego sezonu grypowego.
Co robić, żeby uniknąć zakażenia wirusem
W związku z ryzykiem dalszego rozwoju epidemii wywołanej przez nowego wirusa międzynarodowi eksperci przypominają o podstawowych zasadach profilaktyki zakażeń:
- Jak najczęściej myj ręce, najlepiej używając mydła i wody albo preparatów odkażających zawierających alkohol (instrukcję prawidłowego mycia rąk znajdziesz m.in. na stronie GIS)
- Kiedy kichasz lub kaszlesz będąc między ludźmi zakryj usta chusteczką lub swoim zgiętym łokciem, zaraz po tym wyrzuć chusteczkę i umyj ręce,
- Unikaj bliskiego kontaktu z osobami, które mają gorączkę i kaszlą,
- Jeśli masz gorączkę, kaszel i trudności z oddychaniem udaj się do lekarza, powiedz mu o ewentualnych, odbytych wcześniej dalekich podróżach,
- Nie dotykaj nieumytymi rękami oczu, nosa i ust,
- Unikaj bliskiego kontaktu z żywymi zwierzętami przebywając na terenach, gdzie odnotowano przypadki zakażenia nowym koronawirusem,
- Unikaj konsumpcji surowego lub niedogotowanego mięsa oraz mleka, a także dbaj o higienę miejsc, w których używa się surowego mięsa czy podrobów,
- Zaszczep się przeciw grypie,
- Unikaj dużych skupisk ludzi,
- Jeśli podróżujesz do Azji, unikaj bliskiego kontaktu z osobami chorymi, zwłaszcza z objawami ze strony układu oddechowego; unikaj odwiedzania bazarów lub innych miejsc, w których znajdują się żywe lub martwe zwierzęta i ptaki; unikaj kontaktu ze zwierzętami, ich wydalinami lub odchodami oraz przestrzegaj zasad higieny rąk.
Źródło: Zdrowie.PAP.pl
CytujSkomentuj
Panikuja ludzie i tyle.
Wystarczy dobrze myc rece, nie trzec oczu i nie leciec jak cma w najwieksze skupiska ludzi.
A ze choroby i wirusy beda mutowac to inna sprawa.
W Berlinie widac troche osob z maseczkami na twarzach ale tez bez przesady.