FOT. Biomed
Fot.: Biomed
Kalina Samek
06/08/2011

Prawidłowa higiena intymna

Teoretycznie każda z nas zna podstawowe zasady prawidłowej higieny intymnej. Jednak zdaniem ginekologów, wiedza Polek na temat zdrowia intymnego jest wciąż dramatycznie niska

Właściwa higiena jest podstawą nie tylko naszego dobrego samopoczucia ale przede wszystkim profilaktyki stanów zapalnych dróg rodnych. Bagatelizowanie codziennej pielęgnacji, albo wręcz przeciwnie – nadmierna i nieodpowiednia dbałość o czystość, mogą być przyczyną osłabienia naturalnej flory bakteryjnej i spadku odporności na infekcje i zakażenia.

Wbrew pozorom zasady tak prozaicznej czynności, jaką jest utrzymanie miejsc intymnych w czystości, nie są powszechne. Stosowanie przeznaczonych do tego celu płynów o odpowiednim pH i osobnego ręcznika do higieny jest wciąż rzadkością. Co więcej, większość kobiet nie jest świadoma, jak bardzo istotny jest kierunek podmywania i osuszania miejsc intymnych. Aby ograniczyć przemieszczanie się szkodliwych patogenów należy zawsze wykonywać tę czynność zaczynając od pochwy w kierunku odbytu. Ważna jest także odpowiednia częstotliwość zabiegów higienicznych. Lekarze zalecają podmywać się co najmniej dwa razy dziennie, a podczas okresu przy każdej zmianie podpaski lub tamponu. Po umyciu, zwłaszcza u kobiet z predyspozycjami do dyskomfortu w okolicach intymnych, warto zastosować produkty do ochrony i pielęgnacji miejsc intymnych.

Okazuje się, że zbyt częste podmywanie także nie jest dobre dla organizmu. Niewskazane są zbyt aromatyczne płyny do higieny intymnej, a także irygacje, które naruszają fizjologiczną florę bakteryjna pochwy. Podobnie działają długotrwałe kąpiele w wannie, dlatego na co dzień lepiej brać prysznic. Kobiety mają też często wątpliwości związane z depilacją okolic bikini. Nie powinno się usuwać całego owłosienia, bowiem włosy łonowe stanowią naturalną barierę chroniącą przed drobnoustrojami.

Miejsca intymne posiadają naturalną barierę ochronną, a naruszenie jej pozwala rozwijać się szkodliwym bakteriom i grzybom. – Pamiętajmy, że kobiety ze względu na swoją budowę są szczególnie narażone na infekcje – mówi dr Paweł Orłowski, specjalista ds. ginekologii i położnictwa IBSS BIOMED, producenta probiotyków prOVag i Lactovaginal. – Niewielka odległość między odbytem a pochwą sprawia, że patogeny mają możliwość swobodnej migracji – dodaje.

FOT. Biomed
FOT. Biomed

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.