Eksmagazyn.pl

Pierwsze 3 nagrody główne:
1. Małgorzata
Pewnie nie będę oryginalna, ale właśnie spodziewam się dziecka (synka). Nie będzie on z pewnością takim wielbicielem kosmetyków, jak ja, ale wierzę, że dzięki mojemu zamiłowaniu do natury, będzie mu dane wychowywać się w możliwie najlepszych warunkach domowych i przyjaznych dziecku. Nie znam kosmetyków dla dzieci SYLVECO (bo nie miałam okazji ich poznać na razie), ale znam linię produktów do twarzy i ciała tej marki, dlatego też jestem pewna, że – wygrywając lub nie – będę klientką Marki

2. Krystyna
W naturze cenię to, co prawdziwie i od dłuższego czasu to samo cenię we wszelkich używanych przeze mnie kosmetykach. Znam markę VIANEK i najbardziej ujmuje mnie w niej to, że tak pięknie kojarzy się z kwiatami, a te przecież kocha każda Kobieta. Markę znam od niedawna, ale już zostałam wierną klientką

3. Ela
Naturalność to coś, co tworzy prawdziwe piękno. Piękno, które mamy na co dzień dla siebie i dla naszych najbliższych i to, które daje nam wewnętrzną siłę – tę, której każda Kobieta dziś potrzebuje. Osobiście wybrałabym markę Biolaven (koleżanka podarowała mi kiedyś krem do twarzy tej marki i zakochałam się w nim), gdyż odzwierciedla dla mnie hasło „naturalna pielęgnacja tworzy prawdziwe piękno”.

Nagrody pocieszenia:
1. Czesława
W moim wieku (50 plus) niewiele kobiet dba już o urodę, a jeszcze mniej zwraca uwagę na naturalność. Dla mnie ważne jest to, że wybór kosmetyków podyktowany jest przede wszystkim dbaniem o zdrowie i naturalność (nawet po pięćdziesiątce ). Dlatego z oferty Sylveco wybrałabym kolekcję szamponów i odżywek do włosów, bo te uważam za swój największy urodowy skarb!

2. Anna
Jako młoda mama Juliana (od niespełna miesiąca) postawiłabym na oliwki do ciała i balsamy dla dzieci SYLVECO (dziecko na pierwszym miejscu). A natura myślę, że pozwala naturalnie właśnie dbać o siebie młodym mamom, takim jak ja. Dlatego polecam naturalne kosmetyki i wierzę, że to najlepszy wybór, tak dla kobiet, jak i dla ich najbliższych!

3. Edyta
VIANEK kojarzy mi się z naturalnością, dziewczęcym pięknem i wrodzonym wdziękiem. Dziś, pomimo zalewu sklepowych półek wszelkiego rodzaju kosmetykami, nie tak łatwo znaleźć naprawdę naturalne produkty. Markę VIANEK poznałam dzięki… olejkowi do demakijażu mojej kuzynki, który pokochałam od pierwszego wejrzenia (a raczej odczucia mojej skóry) i wierzę, że ta miłość będzie miała piękną przyszłość!