Usługi lecznicze obejmujące układanie diety, masaże czy różne rodzaje terapii oferuje już niejeden obiekt w Polsce. Dlatego, by przyciągnąć klientów, wymyśla się coraz to nowe formy relaksu. Najnowszym trendem stało się saunowanie i związana z nim kultura. Jedne z lepszych saunariów, czyli zespołów suchych i mokrych saun, mają termy. Najpopularniejsze znajdują się na południu Polski, gdzie biją naturalne ciepłe źródła. Przykładem może być Terma Białka, która pod jednym dachem mieści również kilka basenów ze zjeżdżalniami i wodne spa. Korzystanie z tak pięknie położonych ośrodków ma dodatkową zaletę – można tu zażywać kąpieli cieplnych i relaksować się na tarasie z widokiem na położone tuż obok stoki narciarskie. Jeśli ktoś woli bardziej rozrywkowe saunowanie, które naładuje energią na długi czas, może wziąć udział w tak zwanej nocy saunowej.
Na czym polega noc saunowa?
Noc saunowa to tak naprawdę kilka godzin wieczornej zabawy dla fanów kąpieli cieplnych. W jej trakcie zazwyczaj dostępne są przekąski i napoje, również alkoholowe. Ale najważniejsze są specjalne seanse w saunie prowadzone przez tak zwanych saunamistrzów. Ich zadaniem jest widowiskowe wachlowanie uczestników zabawy ręcznikiem przy energetycznej muzyce. To wyjątkowe show, któremu nieraz towarzyszy głośny doping. Przede wszystkim ma być wesoło i energetycznie. „Uwielbiam noce saunowe, to dzięki nim i magii, którą saunamistrzowie roztaczają podczas wykonywania seansów, w ogóle rozpocząłem swoją przygodę z saunowaniem. To, co wyprawiają z ręcznikiem, flagą czy wachlarzem, jest naprawdę niesamowite. Dzięki swoim strojom, elementom show, ciekawym zapachom i wspaniałej muzyce tworzą show, ale nie zapominajmy, po co idziemy do sauny. Prócz ciekawego seansu każdy oczekuje porządnego wygrzania, a wachlowanie daje dużo gorących podmuchów” – przekonuje gość forum jednego z portali zrzeszających fanów poprawnego saunowania.
Saunaria to miejsca, w których łatwo nauczyć się odnajdywania harmonii między ciałem a umysłem. Nic dziwnego, że moda na nie dotarła również do Polski. Nie bójmy się jej ponieść, bo jest nie tylko bardzo przyjemna, ale również wyjątkowo zdrowa.
CytujSkomentuj
Mam w domu mała saunę, tata kiedyś budował ale przyznam szczerze ze w domu to nie ma takiego uroku jak w spa wiec korzystam z niej głównie zima, po przemarznięciu lub jak się nie chce wychodzić z domu. Po saunie pyszna ziołowa herbatka i spać ))