– Podstawowe elementy bezpiecznego i mądrego odchudzania to przede wszystkim urozmaicona dieta niskoenergetyczna (tzw. redukcyjna) dostosowana do indywidualnych wymagań i możliwości, a także zwiększenie aktywności fizycznej, najlepiej do minimum 2-3 razy w tygodniu. Warto pamiętać, że 15 minutowy spacer z psem nie zastąpi godzinnej jazdy na rowerze, biegania czy siłowni – mówi Remigiusz Filarski z centrum dietetyki i dodatkowo zaleca regularne badanie składu ciała, pozwalające określić skuteczność programu odchudzania.
To prawda, że wakacyjne wyjazdy utrudniają zachowanie regularnej i zdyscyplinowanej diety. Z drugiej strony jednak lato daje nam najwięcej możliwości zastąpienia części diety sezonowymi warzywami i owocami – bogactwem witamin, wody, składników mineralnych czy błonnika. A nawet dwutygodniowy wyjazd można z powodzeniem rozplanować pod względem wyżywienia.
Aby zdrowo i bezpiecznie przejść proces odchudzania należy uświadomić sobie, że musi to być proces długotrwały, wymagający konsekwencji, a tygodniowa utrata masy ciała nie powinna przekroczyć 2 kg. W lipcu i sierpniu możemy zatem stracić 8-10kg, a od września zdrowe odżywianie stanie się dla nas czymś całkiem naturalnym dzięki czemu unikniemy efektu jojo.
Tak, to niestety nie jest tekst o cudownej diecie wakacyjnej, po której można wrócić do starych nawyków. O ile po osiągnięciu satysfakcjonujących efektów można podarować sobie redukcję, to chodzi o rozpoczęcie podczas wakacji długotrwałej zmiany w nawykach żywieniowych.
Kolejny plus wakacyjnego odchudzania jest taki, że podczas wypoczynku nad jeziorem, morzem czy w górach ruch jest czymś naturalnym. Warto jest popływać przez około 60 minut dziennie, a wybierając góry nie kupować biletu na kolejkę czy wyciąg, tylko zmierzyć się ze szczytem. Po okresie urlopowym trzeba będzie podjąć kroki w kierunku podtrzymania tej aktywności. W mieście z odsieczą przyjdzie klub fitness, zmiana auta na rower w dojeździe do pracy czy banalne wybory: schody zamiast windy, spacer zamiast dojazdu do sklepu.
Źródło: Publicum PR / własne
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.