Możesz łączyć je w dowolne kombinacje. Całkowicie zmieniają smak i aromat tego, co masz na talerzu. Ale nie smakiem czy aromatem się tu zajmiemy. Większość z nich również silnie oddziałuje na ciało! Przyprawy powinny na stałe zagościć w każdej kuchni!
Czosnek
Wprawdzie to nie zioło, ale powinien mieć stałe miejsce w Twojej kuchni. Większość dobrze zna jego zalety i nie mam tu na myśli oręża do walki z wampirami. Jego silne bakteriobójcze działanie zostało potwierdzone w niezliczonych badaniach naukowych. Udowodniono również, że regularne spożywanie czosnku przyczynia się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia raka piersi czy jelita grubego. Jeśli boisz się jego zapachu, możesz wypić szklankę wody z dużą ilością cytryny, zagryzać pietruszkę lub zwyczajnie, przed spożyciem, ugotować go.
Papryka
Występuje w różnych odmianach, od łagodnych do bardzo ostrych. Potrafi ograniczyć apetyt, przyspieszyć metabolizm i nasilić spalanie tkanki tłuszczowej. Zwiększa wydzielanie kwasu solnego w żołądku i wpływa na poprawę trawienia. A przy tym jest bogata w witaminę C.
Rozmaryn
Doskonały „wymiatacz” wolnych rodników, wpływa na poprawę ogólnego stanu zdrowia. Usprawnia pamięć i działa przeciwzapalnie. Jeśli Ty lub Twoi bliscy chorują na reumatyzm, koniecznie włącz go do swojego codziennego jadłospisu. Ale to nie wszystko, naukowcy udowadniają,
że to zioło potrafi świetnie radzić sobie z bólami głowy.
Bazylia
Jeden z podstawowych składników włoskiej kuchni. Okazuje się, że związki w niej zawarte, skutecznie chronią twoje DNA przed uszkodzeniami, a to znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych.
Liść laurowy
Znakomicie wpływa na poziom cukru we krwi, może zmieniać wrażliwość insulinową, czyli potencjalnie zmniejsza ryzyko cukrzycy typu II i sprawia, że organizm lepiej gospodaruje tym, co zjadasz. Duża ilość tych ziół przyda się również po wyczerpującym treningu, pomaga bowiem w regeneracji mięśni i przyspiesza powrót do formy. Prawdę powiedziawszy, nie musisz zjadać całych liści, wywar czy sos, do którego je dodasz, będzie w zupełności wystarczający.
Imbir
Cudowny korzeń, spektrum jego działania jest niczym tęcza. Poprawia odporność i sprawność seksualną u mężczyzn. Hamuje produkcję tak zwanych mediatorów stanu zapalnego, dzięki czemu działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, może pozytywnie wpływać na sen i łagodzić trudności w zasypianiu. Sprawdzi się również na kacu, łagodząc skutki przedawkowania alkoholu. Pomaga walczyć z chorobą
lokomocyjną i m orską. Mało? Dodaje energii, poprawia koncentrację i sprawność układu nerwowego!
Zamiast aspiryny!
Aspiryna to jeden z najpopularniejszych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, stosowanych w okresie przeziębienia, grypy, czy zwyczajnie bólów głowy. Dodatkowo, kwas acetylosalicylowy zmniejsza agregację płytek krwi, czyli obniża jej krzepliwość i z tego powodu jest jednym z podstawowych leków stosowanych u ludzi po przebytym zawale serca i udarze mózgu. Ten popularny lek ma jednak dość poważną wadę. Może powodować uszkodzenie śluzówki żołądka i dwunastnicy. Okazuje się jednak, że istnieją przyprawy, które działają skuteczniej niż aspiryna i pozbawione są negatywnych skutków ubocznych. W przyrodzie występuje wiele naturalnych substancji, których mechanizm działania jest bardzo podobny do popularnego leku przeciwbólowego, jednak pozbawiony negatywnych skutków ubocznych charakterystycznych dla aspiryny.
Goździki i gałka muszkatołowa, melisa
Zawierają eugenol, substancję która ponad 20 razy skuteczniej niż aspiryna hamuje agregację płytek krwi. W wielu krajach coraz częściej pacjentom podaje się wyciągi z goździków, zamiast tradycyjnej aspiryny.
Chilli i pieprz Cayenne
Zawarta w nich kapsaicyna wykazuje ponad 2-krotnie silniejsze działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne w porównaniu do aspiryny, a dodatkowo jest silnym antyoksydantem, chroni przed nowotworami i nie powoduje uszkodzenia błony śluzowej żołądka.
Czarny pieprz
Zawiera piperynę, która również wykazuje silne działanie przeciwbólowe i poprawia trawienie. Co ciekawe, dodatek pieprzu zwiększa biodostępność wielu makroskłaników występujących w potrawie, oznacza to, że są lepiej przyswajane przez organizm.
Curry
Zawiera kurkuminę, która jest jednym z najskuteczniejszych niesteroidowych substancji przeciwbólowych. W tym przypadku siła działania przeciwbólowego to nie jedyna przewaga nad aspiryną czy ibuprofenem. Kurkumina działa ochronnie na przewód pokarmowy, polecana jest w profilaktyce problemów zapalnych z pęcherzykiem żółciowym i wątrobą, a dodatkowo jest niezwykle silnym antyoksydantem.
CytujSkomentuj
Moje ulubione przyprawy )) czyli czosnek, papryka, pieprz, imbir i kardamon. No i goźziki i cynamon nie tylko do dań na ciepło ale też do deserów a zimą do pysznych herbatek, branych w termos do wyjścia na miasto. Rozgrzewają i dają odporność polecam każdemu bo to chwila roboty a koszt groszowy