Pomyśl, jeśli jadasz przynajmniej jedną sałatkę każdego dnia, mała zmiana jej składu może sprawić, że stracisz nawet 1 kg tłuszczu w ciągu miesiąca. Bez wysiłku i utraty walorów smakowych!
Więc do dzieła!
Oto kilka moich ulubionych przepisów na niskokaloryczne sosy:
*Na początek coś na słodko. Świetnie nadaje się do sałatki z łososia, szpinaku i truskawek:
Składniki:
2 łyżki octu ryżowego
2 łyżeczki octu balsamicznego
1 łyżeczka brązowego cukru
½ łyżeczki syropu klonowego
(około 25 kcal)
*Sojowy sos winegret, świetnie będzie komponował się z grillowanym kurczakiem i rucolą:
Składniki:
3 łyżki wody
3 łyżki octu ryżowego
1 łyżeczka oleju sezamowego
1 łyżeczka sosu sojowego (staram się wybierać to o obniżonej zawartości soli)
1-2 tabletki słodzika
(około 40 kcal)
*Balsamiczny sos cytrusowy, świetny do drobiu lub tuńczyka z avocado:
Składniki:
3 łyżki octu balsamicznego
1 łyżeczka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
sok z ½ cytryny
sok z ½ limonki
szczypta soli morskiej
(około 30 kcal)
*Cytrynowo – makowy sos, idealny jako marynata do mięsa drobiowego:
Składniki:
4 łyżki octu ryżowego
1 łyżeczka oliwy z oliwek
1 łyżeczka lekkiego jogurtu greckiego
½ łyżeczki miodu
sok z 1 cytryny
2 łyżeczki oleju makowego
szczypta soli
1-2 tabletki słodzika
(około 40-45 kcal)
*Kremowy włoski dressing, coś dla fanów włoskiej kuchni:
Składniki:
2 łyżki odtłuszczonego jogurtu greckiego
1 łyżeczka octu ryżowego
odrobina sterwii lub słodzika
½ niewielkiej posiekanej cebuli
oregano
bazylia
1 ząbek czosnku, drobno posiekany
pieprz, sól
(około 40 kcal)
Pamiętaj, że każdy sos możesz podzielić na pół, wzbogacić o ulubione zioła, lub rozcieńczyć wodą.
Autorem artykułu jest Jacek Bilczyński, dietetyk, fizjoterapeuta i trener personalny
www.jacekbilczynski.pl
CytujSkomentuj
Ależ smakowity przepis! Zwłaszcza ze poki kończące się lato i jesień dają nam swoje cudowne owoce z drzew i ziemi to warto z nich korzystać. Mamy dużo pyszności z polskich pól, nie uważam by trzeba było gotować tylko z cytrusami i innymi ciepłokrajowymi produktami sałata tanie, pomidory po złotówce za kilo, cebulka też… i już jest przepyszny posiłek do zjedzenia w pracy czy na zajeciach a jaka satysfakcja