Naczynie to może być ciasno zwężone lub zamknięte w wyniku nagłego pęknięcia blaszki miażdżycowej – w miejscu pęknięcia powstaje zakrzep, który, narastając, zamyka światło tętnicy. Tętnica dostarcza krew do dużego obszaru mięśnia sercowego – w wyniku jej zamknięcia, na skutek ostrego niedokrwienia, obszar ten zaczyna obumierać. Zawał serca wymaga natychmiastowego leczenia!
Nie lekceważyć objawów
Zawał serca najczęściej objawia się silnym, ściskającym lub rozrywającym bólem w klatce piersiowej trwającym powyżej 20-30 minut. Co ważne, ból nie jest związany z wykonywanym wysiłkiem fizycznym. Nie da się wskazać jego źródła – ma charakter rozlany, obejmuje dużą część klatki piersiowej i może promieniować do szyi, żuchwy, ramion i rąk (częściej do lewej ręki). Bólowi często towarzyszy silny niepokój, nawet strach. Mogą pojawić się dodatkowe objawy – nudności, bóle brzucha, wymioty, nasilone poty. Ból nie mija po zażyciu zwykłych leków przeciwbólowych (np. paracetamol lub ibuprom) ani po lekach przyjmowanych pod język (nitrogliceryna czy sorbonit).
Przy podejrzeniu zawału nie można czekać, aż bóle same ustąpią. Uszkodzenia w obrębie serca mięśniowego postępują – liczy się każda minuta! Należy natychmiast wezwać zespół karetki R (telefony ratunkowe 999 i 112) i, jeśli to możliwe, pozostać w bezruchu w pozycji leżącej lub siedzącej. Nie wolno jechać do lekarza własnym transportem! Osoba przechodząca zawał serca powinna zażyć 300 mg aspiryny (może to być na przykład tabletka polopiryny S). Jeśli utraci przytomność, należy rozpocząć zewnętrzny masaż serca i sztuczne oddychanie (30 ucisków na środek klatki piersiowej i kolejno dwa oddechy).
Największy błąd to zwlekanie!
„Bo było już późno”, „Bo musiałem skończyć pracę”, „Na pewno przejdzie, to tylko chwilowa niedyspozycja” – powodów, dla których „zawałowcy” nie trafiają do lekarza jest wiele… Jeśli pacjent ma trochę szczęścia, ból po paru godzinach przejdzie, ale uszkodzenia serca będą już nieodwracalne.
Przy wstrzymanym dopływie krwi każda kolejna minuta powoduje martwicę coraz to nowych komórek mięśnia. Im później tętnica zostanie otwarta, tym bardziej rozległy będzie zawał i poważniejsze konsekwencje. Może dojść do sytuacji, gdy serce będzie wymagało wspomagania za pomocą specjalnych urządzeń, a na pewno pogorszy się jakość życia chorego. Dlatego przy bólu o określonej charakterystyce należy natychmiast wezwać pomoc lekarską!
Komu zagraża zawał serca?
Zawał serca może dotknąć każdego, u kogo występują czynniki ryzyka choroby wieńcowej (są to między innymi: rodzinne występowanie choroby wieńcowej, palenie tytoniu, podwyższony poziom cholesterolu i trójglicerydów, nadciśnienie tętnicze, otyłość, płeć męska, wiek, cukrzyca). Najczęściej do zawału dochodzi u osób po 50.-60. roku życia (u kobiet kilka lat później niż u mężczyzn). Ryzyko zawału zwiększa także palenie papierosów (u palaczy zagrożenie zawałem pojawia się nawet 10 lat wcześniej!).
W większości przypadków rozpoznanie zawału odbywa się na podstawie charakterystycznych objawów – dlatego tak ważny jest bezpośredni kontakt z lekarzem. Dopełnieniem rozpoznania jest badanie EKG. Dodatkowo, we krwi oznacza się tzw. markery uszkodzenia serca, takie jak troponina, CKMB.
Jak leczyć zawał serca?
Ponieważ przyczyną zawału jest nagłe zamknięcie tętnicy wieńcowej – zamknięte naczynie należy jak najszybciej otworzyć. W Polsce i na całym świecie preferowana jest angioplastyka pierwotna.
Zabieg polega na wprowadzeniu w miejsce ciasnego zwężenia tętnicy cewnika z balonikiem i wszczepieniu tam metalowej sprężynki zwanej stentem. Jest to proteza naczyniowa, która zapobiega ponownemu zwężeniu tętnicy. Zabieg angioplastyki poprzedzany jest przez koronarografię – badanie, podczas którego rejestruje się przepływ kontrastu przez naczynia wieńcowe celem uwidocznienia jego światła.
Jeśli przeprowadzenie zabiegu nie jest możliwe albo wiąże się z dużym opóźnieniem leczenia (gdy konieczny jest np. długi transport), podaje się leki rozpuszczające zakrzep w tętnicy wieńcowej. Po skutecznym leczeniu niepowikłanego zawału serca pacjent pozostaje w szpitalu przez kilka dni (3-10). Czasami konieczne jest także wszycie by-pasów lub implantacja rozrusznika serca.
Po zawale…
Osoba, która przeszła zawał serca, powinna zmienić styl życia – niedozwolone jest palenie tytoniu, należy stosować odpowiednią dietę, najlepiej śródziemnomorską. Ważna jest także normalizacja masy ciała oraz aktywność fizyczna, którą należy dostosować do obecnej wydolności i stopniowo ją zwiększać pod nadzorem lekarza.
Konieczne będzie przyjmowanie do końca życia aspiryny i innych leków chroniących przed powtórnym zawałem i związanymi z nim powikłaniami. Pacjent powinien pamiętać o regularnej kontroli ciśnienia tętniczego i poziomu lipidów oraz o okresowych kontrolach u kardiologa.
Uprzedzić zawał…
Jeśli pojawiają się dolegliwości polegające na duszności wysiłkowej, braku tchu, konieczności zatrzymania się, kołatania serca z epizodami utraty przytomności oraz bóle zamostkowe (rozpierające, dławiące, piekące z promieniowaniem do szyi, żuchwy, ramion lub rąk), można podejrzewać chorobę wieńcową. W takim wypadku należy jak najszybciej wykonać diagnostykę inwazyjną, czyli koronarografię.
To zabieg, podczas którego do aorty wprowadzany jest cewnik, za pomocą którego podawany jest kontrast, a zatem substancja płynna widoczna w promieniach rentgenowskich. Lampa RTG pozwala rejestrować proces przepływu kontrastu przez naczynia wieńcowe i określić ich drożność. Wyniki badania w wielu przypadkach wykluczają chorobę wieńcową, często jednak pozwalają na wczesne podjęcie leczenia i uniknięcie zawału.
Jak uniknąć zawału
Profilaktyka, choć wydaje się mało medialna, pozwala jednak uniknąć wprowadzania medycyny naprawczej. Wprawdzie łatwiej i szybciej jest połknąć pigułkę niż „torturować się” zdrowym stylem życia, jednak zasada „lepiej zapobiegać niż leczyć” w przypadku zawału serca ma szczególne znaczenie. Oto dziesięć zasad, jak zmniejszyć ryzyko pierwszego, czy też kolejnego zawału serca.
1. Żyj zdrowo! (prawidłowo się odżywiaj, utrzymuj właściwą masę ciała)
2. Dbaj o kondycję! (siedzący tryb życia jest dla człowieka wręcz zabójczy)
3. Nie truj siebie i innych! (nie pal, nie nadużywaj alkoholu, nie zażywaj dopalaczy i narkotyków)
4. Wykonuj badania kontrolne! (okresowo badaj ciśnienie tętnicze, stężenie cholesterolu i cukru we krwi, wykonuj badanie EKG)
5. Gaś pożar w zarodku! (skutecznie lecz nadciśnienie tętnicze, cukrzycę lub zaburzenia lipidowe – to istotne czynniki rozwoju miażdżycy, a w konsekwencji wystąpienia zawału)
6. Unikaj i nie lekceważ infekcji! (rozważ coroczne szczepienie przeciw grypie sezonowej – infekcyjne procesy zapalne destabilizują blaszki miażdżycowe)
7. Wspomagaj swój organizm! (jeśli występują u Ciebie choroby układu krążenia lub jest duże ryzyko ich wystąpienia, rozważ ze swoim lekarzem regularne stosowanie aspiryny w małej dawce – o ile brakuje przeciwwskazań; aspiryna zmniejsza ryzyko powstawania skrzeplin)
8. Poznaj symptomy chorobowe! (świadomość objawów choroby wieńcowej i zawału serca może ocalić Twoje zdrowie i życie)
9. Stosuj się do zaleceń lekarza! (regularnie przyjmuj zalecone leki, rzuć palenie, zwiększ aktywność fizyczną, stosuj właściwą dietę)
10. Wprowadź powyższe rady już teraz! (jutro może być za późno…)
CytujSkomentuj
Warzywa na tej fotografii wyglądają bardzo apetycznie.